Metamorfoza kluczyków samochodowych związana jest z koniecznością zapewnienia coraz wyższego poziomu bezpieczeństwa przed amatorami cudzej własności. Na coraz większą skalę konstrukcje mechaniczne zastępuje się zamkami uruchamianymi elektrycznie ze zdalnym sterowaniem. Do przeszłości odeszły czasy, gdy na komplet
kluczyków do samochodu składały się trzy egzemplarze: jeden służący do otwierania drzwi, drugi do otwierania wlewu paliwa, a trzeci do obsługi stacyjki. Jeśli współczesny samochód wyposażony jest w metalowy kluczyk, to jeden egzemplarz służy do otwierania zamków umieszczonych w drzwiach i uruchamiania pojazdu.
Ze względu na koszty produkcji i zastrzeżenia patentowe wytwórcy samochodów stosują rozmaite zamki i związane z nimi kluczyki. Najprostsze były zamki zaopatrzone w obrotowe wkładki otwierane kluczykami płaskimi z nacięciami umieszczonymi po jednej stronie. Takie rozwiązanie ogranicza ilość możliwych kombinacji nacięć, słowem kluczyków bywało mniej niż liczyła seria samochodów danego typu, więc stawały się powtarzalne. Skuteczniej
zabezpieczają klucze z nacięciami wykonanymi po dwóch stronach metalowego rdzenia. Jednak zamki z płaskim kluczem, na którym wykonano nacięcia miały podstawową wadę. Źle konserwowane, w warunkach zimowych zamarzały wewnątrz, co skutecznie uniemożliwiało otwarcie samochodu. Jeszcze do niedawna zupełnie odmienną konstrukcję zamka stosowała
firma Ford. Klucz do zamka tego typu miał charakterystyczną budowę. Okrągły trzpień o średnicy 4 mm w części końcowej był spłaszczony i na tym fragmencie uformowano nacięcia o różnym kształcie i rozmiarach, które tworzą kod zamka. Chociaż były mniej podatne na zamarzanie, to z racji dużej średnicy wewnętrznej trzpienia, złodzieje łatwo je niszczyli za pomocą tak zwanej urywki.
Obecnie producenci samochodów opracowują nowe wzory zamków skuteczniej chroniących pojazd. Takie zamki wyposaża się w kluczyki wykonane w kształcie prostopadłościennego paska metalu, w którym po obu stronach wyfrezowano ścieżki o indywidualnym wzorze trudnym do skopiowania. W większości nowoczesnych samochodów, metalowy
kluczyk jest dodatkiem do dużej części sterowniczej, której moduły alarmowy i immmobilisera oraz przyciski do otwierania centralnego zamka dominują nad metalową częścią z nacięciami. We wnętrzu obudowy wykonanej z tworzyw sztucznych umieszczona jest bateria będąca rezerwuarem energii dla obwodów elektrycznych. Kiedy bateria wyczerpie się, urządzenie przestaje działać, a wtedy otwarcie drzwi czy uruchomienie silnika staje się niemożliwe. Dlatego korzystnie jest wymieniać baterię zasilającą "kluczyk" jeden raz w roku przed nadchodzącą zimą. Podczas wymiany baterii, czas pozostawania elektroniki bez napięcia powinien być jak najkrótszy. Dla bezpieczeństwa ten zabieg warto zlecić autoryzowanym mechanikom.
W ostatnich kilku latach, gdy w bardzo szerokim zakresie do samochodów wkroczyła elektronika, wprowadzono karty-klucze pozwalające otworzyć drzwi samochodu, a po włożeniu do specjalnego czytnika uruchomić silnik przyciskiem start-stop. Elektroniczna karta bardzo dobrze chroni samochód, lecz przestaje działać, gdy brakuje energii w baterii wewnętrznej lub w akumulatorze pojazdu. "Elektroniczny" kluczyk trzeba chronić przed upadkami na twarde powierzchnie i przed zawilgoceniem. Aby umożliwić otworzenie samochodu, gdy elektronika zawiedzie, w niektórych kartach umieszcza się metalowy kluczyk.
Centralny zamek uruchamiany łącznie z systemem alarmowym stał się niemal standardem, tradycyjny kluczyk odchodzi w przeszłość.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?