Kolizja kolumny rządowej z Beatą Szydło. Kto zapłaci mandat? (video)

Mariusz Michalak / TVN24/ x-news
Rzeczniczka śląskiej policji Aleksandra Nowara Fot. TVN24/x-news
Rzeczniczka śląskiej policji Aleksandra Nowara Fot. TVN24/x-news
W Imielinie w województwie śląskim doszło do kolizji kolumny rządowej. W jednym z samochodów jechała wicepremier Beata Szydło.

Zdarzenie miało miejsce tuż po zjeździe z trasy S1 w Kierunku Oświęcimia. Jak poinformowała rzeczniczka śląskiej policji Aleksandra Nowara, jedno z aut zahamowało przed przejściem dla pieszych. Pojazd przewożący byłą premier nie zdążył wyhamować.

- W kolizji uczestniczyły trzy samochody - samochód marki Peugeot kierowany przez 77-letniego mieszkańca Imielina oraz dwa samochody z kolumny rządowej - potwierdziła Nowara.

Nikomu nic się nie stało. Rządowe auta poruszały się w tzw. normalnym ruchu, a więc nie były pojazdami uprzywilejowanymi. Kierowca ostatniego samochodu w kolumnie został ukarany mandatem w wysokości 220 zł oraz sześcioma punktami karnymi.

"Dziękuję za troskę, wszystko ok. Była drobna stłuczka, nikomu nic się nie stało. Rozbite lampy i zderzaki. Uważajcie na drogach, bo deszcz i ślisko" - napisała na Twitterze wicepremier Beata Szydło po kolizji.

Dziękuję za troskę, wszystko ok. Była drobna stłuczka, nikomu nic się nie stało. Rozbite lampy i zderzaki. Uważajcie na drogach, bo deszcz i ślisko.

— Beata Szydło (@BeataSzydlo) 25 października 2018[/cyt]To nie pierwsze tego typu zdarzenie. Przypomnijmy, że do wypadku z udziałem kolumny samochodów Biura Ochrony Rządu doszło w piątek 10 lutego 2017 roku w Oświęcimiu. Poza ówczesną szefową Rady Ministrów Beatą Szydło, ranni zostali także dwaj funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu.

Prokuratura, o spowodowanie wypadku, do którego doszło w Oświęcimiu, obwinia kierowcę Fiata Seicento. Ten do winy się nie przyznaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty