Konsekwencje jazdy bez „prawka”

Wyróżnić możemy dwie kategorie osób, które siadają za kierownicę bez odpowiednich uprawnień. Po pierwsze są to osoby,

które nigdy nie zdawały egzaminu na prawo jazdy. Wielu z nich argumentuje, że prawdopodobieństwo zatrzymania do kontroli jest bardzo małe, a bardziej opłaca się zaryzykować niż ponosić koszty związane z uzyskaniem tego dokumentu. Na taki krok decydują się także osoby, którym np. odebrano uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu lub przekroczenie limitu punktów karnych.

Na początku należy odróżnić prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy połączone z brakiem uprawnień do prowadzenia pojazdów jakiejkolwiek innej kategorii, od prowadzenie pojazdu bez uprawnień, w sytuacji gdy kierowca posiada „prawko” ale do prowadzenia pojazdów innej kategorii. W pierwszym przypadku mamy do czynienia wówczas kiedy np. za kierownicą samochodu zatrzymana zostanie osoba. która nie posiada prawa jazdy kategorii B, ani żadnej innej. Drugi przypadek może odnosić się do motocyklisty jadącego bez uprawnień, ale posiadający prawo jazdy kategorii B. Za pierwsze wykroczenie przewidziano mandat karny w wysokości 500 złotych. W drugim przypadku zostaniemy ukarani mandatem w wysokości 300 zł. W obu przypadkach oznacza to dla nas koniec dalszej podróży, a policja może nakazać również odholowanie pojazdu na koszt kierowcy. Zgodnie z taryfikatorem mandatów do tych wykroczeń nie zostały przypisane punkty karne. W przypadku kolejnego zatrzymania przez funkcjonariuszy i nie posiadaniu odpowiednich uprawnień przez kierowcę, policja ponownie może wystawić mandat.

Do czynienia możemy mieć także z przypadkiem kiedy posiadamy prawo jazdy, ale akurat danego dnia nie mieliśmy przy sobie dokumentu. W takiej sytuacji zostaniemy ukarani mandatem w wysokości 50 zł za brak każdego z dokumentów. Przykładowo jeśli nie posiadaliśmy przy sobie dokumentu prawa jazdy i polisy ubezpieczeniowej, zostanie na nas nałożona kara w wysokości 100 zł. Niewykluczone, że po najbliższych wyborach parlamentarnych, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przedstawi projekt zmian w tym zakresie. Zgodnie z nim kierujący pojazdem w trakcie kontroli będzie musiał się wylegitymować dowodem osobistym lub paszportem. Pozostałe dane policjant ma sprawdzić w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK).

Jeśli zdarzy nam się prowadzić samochód po prawomocnym wyroku sądu orzekającym  o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych, popełniamy przestępstwo polegające na niezastosowaniu się do prawomocnego zakazu sądowego zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.

W przypadku kolizji, kierowca bez uprawnień – nieważne, czy w ogóle ich nie ma, czy brakuje mu tylko potrzebnej kategorii – musi rozliczyć się ze swoim ubezpieczycielem. Ten bowiem najpierw wyrównuje straty poszkodowanemu, a potem każe zwrócić sobie pieniądze. Jeśli w wypadku ktoś zginie, możemy zostać obciążeni kwotą nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, możemy również zostać obciążeni wypłatą renty inwalidzkiej poszkodowanym.

Warto pamiętać, że jeśli po zatrzymaniu nas przez policję, kiedy nie posiadamy odpowiednich uprawnień i odmówimy przyjęcia mandatu, wtedy sprawa zostanie skierowana do sądu, który może nałożyć na nas dotkliwszą karę.

Kary za brak prawa jazdy