Kontrola drogowa. Czy pomogło tłumaczenie „wypiłem tylko dwa piwka”?

Mariusz Michalak / GITD
Dopiero co wyjechał z hurtowni alkoholi, z naczepą pełną skrzynek po piwie i wydmuchał ponad pół promila. To była dopiero dziewiąta minuta jego jazdy po dobowym odpoczynku.

W Sieradzu, łódzcy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę z naczepą. Analiza czasu pracy kierowcy wykazała, że dopiero co zakończył on dobowy odpoczynek i wyruszył w trasę. Jechał do Jaworzna.

W naczepie znajdowały się puste skrzynki po piwie. Jak relacjonuje inspektor prowadzący kontrolę, „kierowca zachowywał się nerwowo i był zaniepokojony”. Sprawdzono jego trzeźwość. Wydmuchał ponad pół promila. Jak tłumaczył, wypił tylko dwa piwa. Pięćdziesięciotrzylatek został zatrzymany przez policję.

Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości stanowi przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2, ograniczenia wolności albo grzywny.

Zobacz także: Toyota Camry w nowej odsłonie

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty