Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrola drogowa. Mercedes z licznikiem przekręconym o milion kilometrów

Mariusz Michalak
Fot. Piotr Krzyżanowski
Fot. Piotr Krzyżanowski
Padł nowy, rekord niezgodności stanu licznika w pojeździe. Policjanci Ruchu Drogowego podczas kontroli drogowej samochodu marki Mercedes Sprinter, w Krakowie, ujawnili, że różnica pomiędzy rzeczywistym przebiegiem licznika a informacjami wynikającymi z wpisu w zaświadczeniu o badaniu technicznym pojazdu, wynosi ponad milion kilometrów. Kierowca podał, że licznik był wymieniony.

Powodem sprawdzenia było m.in. niesprawne oświetlenie zewnętrzne samochodu. W trakcie kontroli funkcjonariusze zauważyli, że niesprawne światła to tylko jeden z mankamentów w pojeździe. Prawdziwym odkryciem okazało się wskazanie drogomierza, które pokazało, że różnica pomiędzy rzeczywistym przebiegiem licznika a stanem licznika odnotowanym w Centralnej Ewidencji Pojazdów wynosiła ponad 1 milion 14 tys. kilometrów.

Miesiąc wystarczył aby wskazania licznika diametralnie się zmieniły bowiem w grudniu 2019 roku podczas  przeglądu technicznego na stacji diagnostycznej stan licznika wynosił 2 008 533 km, a obecnie wskazuje 993 892 km. Kierowca wyjaśnił, że w to pojazd służbowy. Według informacji od jego szefa w pojeździe był wymieniany drogomierz. Policjanci będą to weryfikować.

Cofanie licznika. Zmiany prawa

Przypominamy. Od 1 stycznia 2020 roku policjanci podczas kontroli drogowej spisują także stan licznika pojazdu. Od 25 maja 2019 roku mamy w polskim systemie prawnym nowe przestępstwo polegające na zmianie wskazań licznika samochodu, ingerencji w prawidłowość pomiaru oraz zleceniu innej osobie dokonania zmiany wskazań licznika lub ingerencji w prawidłowość pomiaru. Zgodnie z nowym art. 306a Kodeksu Karnego przestępstwo to jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku tzw. mniejszej wagi karą pozbawienia wolności do lat dwóch.

Przed wejściem w życie nowych przepisów samo działanie polegające na zmianie wskazań licznika nie było przestępstwem. Za przekręcenie licznika można było odpowiadać karnie, na podstawie art. 286 Kodeksu karnego, czyli popełniając przestępstwo oszustwa. Wymagało to jednak udowodnienia osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez doprowadzenie klienta do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia go w błąd. Krótko mówiąc – trzeba było po prostu sprzedać samochód z przekręconym licznikiem, osiągając za niego wyższą niż należna cenę i zatajając ten fakt przed klientem. A to było bardzo trudno udowodnić.

Nowe przepisy, obowiązujące od 25 maja 2019 roku powodują, że nie trzeba nikomu udowadniać oszustwa. Sam fakt ingerencji we wskazania licznika jest już przestępstwem. Tak jak nie wolno przerabiać żadnych dokumentów bez względu na cel, tak nie wolno teraz zmieniać wskazań licznika samochodu. I przestępstwo popełnia nie tylko ten, co licznik przekręca, ale także ten kto takie zmiany zleca.

To tutaj jest produkowany Volkswagen ID.3

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty