Z analizy dokumentów przewozowych zatrzymanej na autostradzie A1 ciężarówki wynikało, że w transportowanych kontenerach jest złom o masie 56 ton. Zestaw ważył 77,8 tony, tym samym prawie dwukrotnie przekroczona została 40-tonowa norma.
Dopuszczalne naciski siedmiu spośród ośmiu osi również były zbyt duże, począwszy od 1,65 tony do 4,8 tony. Brakowało także pilota, który jest wymagany w przypadku poruszania się pojazdu cięższego niż 60 ton.
Kontrola zakończyła się ukaraniem kierowcy mandatem karnym i wszczęciem postępowań administracyjnych o nałożenie kar pieniężnych na przewoźnika drogowego. Kara w tym przypadku może wynieść nawet 18 tys. zł. Zespół pojazdów nie mógł kontynuować jazdy, dopóki jego masa całkowita i naciski osi nie zostały przywrócone do wartości zgodnych z przepisami.
Zobacz także: Nowa Toyota Mirai. Auto na wodór oczyści powietrze podczas jazdy!
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?