Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego z Łodzi zatrzymali ciężarówkę w punkcie poboru opłat przy węźle Piątek na autostradzie A1.
Kierowcą pojazdu był sam przedsiębiorca, który wykonywał krajowy transport drogowy rzeczy, jadąc z ładunkiem blachy z Płocka do Świętochłowic. Podczas kontroli tachografu stwierdzono brak wykresówki, a czas jazdy i odległość przebytej drogi nie były rejestrowane.
W trakcie przesłuchania kierowca przyznał, że po załadunku w Płocku wyjął bezpiecznik ze skrzynki z bezpiecznikami, aby wyłączyć drogomierz i tachograf. Za nierejestrowanie czasu pracy wobec przedsiębiorcy wszczęte zostało postępowanie administracyjne, którego konsekwencją może być nałożenie wysokiej kary finansowej. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa ingerencji w drogomierz, przewoźnika wraz z jego pojazdem przekazano do dalszych czynności przybyłemu na miejsce kontroli patrolowi policji.
Zobacz także: Dwa modele Fiata w nowej odsłonie
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?