Korki na drodze. Kierowców czeka armagedon?

Mariusz Michalak
Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com
Kompletna sieć autostrad i dróg ekspresowych może nie wystarczyć. Ministerstwo Transportu pracuje nad Strategią Zrównoważonego Rozwoju Transportu do 2030 roku, a kierowcy powinni przygotować się na... korki.

Z projektu wynika, że "w ciągu najbliższych kilkunastu lat nastąpi docelowe nasycenie polskich gospodarstw domowych w te środki transportu (samochody i motocykle) i wielkość popytu na przejazdy będzie zależała od ekonomicznych i technicznych warunków ich użytkowania. Liczba samochodów osobowych od 2022 r. będzie utrzymywała się na poziomie 26 - 27 mln sztuk, ale będą następowały zmiany w strukturze”.

Prognozuje się, że nowym zjawiskiem będzie wzrost floty samochodów elektrycznych i hybrydowych, których liczba w roku 2030 może osiągnąć ponad 600 tys. sztuk”. W szacunkach tych uwzględniono też spalinowo-elektryczne hybrydy.

Wzrost liczby pojazdów to większy ruch na drogach. Natężenie ruchu na drogach międzynarodowych w okresie 2015-2030 wzrośnie o 50-62 proc., na drogach krajowych zaś o 27-39 proc., a na drogach wojewódzkich o 3-12 proc.

Zobacz także: Testujemy Mazdę 6 z silnikiem benzynowym SKyActiv-G 2.0 165 KM

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty