Kradzież auta. Seria zatrzymań kradzionych aut na wschodniej granicy

Wojciech Frelichowski
Fot. Straż Graniczna
Fot. Straż Graniczna
Na wschodniej granicy Polski Straż Graniczna zatrzymała ostatnio trzy ekskluzywne auta. Dwa z nich były kradzione, w trzecim stwierdzono manipulacje przy numerze nadwozia.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Sejnach zatrzymali do kontroli drogowej lawetę na litewskich numerach rejestracyjnych. Kierowca i jego pasażer przewozili trzy samochody osobowe. Po sprawdzeniu wszystkich pojazdów pod kątem legalności ich pochodzenia okazało się, że jedno z aut - Lexus - figuruje w Systemie Informacyjnym Schengen i Interpolu jako utracone na terytorium Holandii. Lexus był wart 110 tys. zł. Mężczyźni wraz z pojazdami zostali przekazani funkcjonariuszom policji w Sejnach.

Z kolei na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy do odprawy na wyjazd z Polski zgłosiła się 41-letnia obywatelka Białorusi, podróżująca samochodem BMW X5. W trakcie szczegółowej kontroli auta stwierdzono ingerencję w pole numerowe nadwozia pojazdu. Wartość BMW X5 oszacowano na 165 tys. zł. Kierowcę przesłuchano w charakterze świadka, a samochód przekazano policji w Sokółce.

Natomiast patrol Straży Granicznej z Medyki na jednym z osiedli w Przemyślu zatrzymał Volvo XC60. Ustalono, że wyprodukowany w 2019 roku pojazd został zaledwie dwa dni wcześniej skradziony na terytorium Niemiec i jest poszukiwany w całej Europie.

Co ciekawe, w trakcie czynności do funkcjonariuszy SG podeszło dwóch młodych mężczyzn, mieszkańców Przemyśla, zaniepokojonych dociekliwością mundurowych. Obaj przemyślanie zostali zatrzymani i wraz z pojazdem przekazani przemyskiej policji, która prowadzi dalsze postępowanie w sprawie.

Zobacz także: To musisz wiedzieć o akumulatorze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty