Kradzież samochodu - co robić, jak walczyć o odszkodowanie. Poradnik

Co zrobić na miejscu zdarzenia?

W sytuacji, gdy przydarzy nam się kradzież samochodu warto na początku upewnić się, czy rzeczywiście do kradzieży doszło. Często w natłoku codziennych obowiązków zapominamy o najbardziej błahych sprawach. – Na samym początku sprawdźmy czy nie zaparkowaliśmy pojazdu w innym miejscu bądź czy nie pożyczyliśmy auta komuś z rodziny. Następnie powinniśmy niezwłocznie powiadomić Policję i Towarzystwo Ubezpieczeniowe – mówi Maciej Kuczwalski, ekspert CUK Centrum Ubezpieczeń Komunikacyjnych.

W większości towarzystw na zgłoszenie tzw. szkody kradzieżowej mamy tylko 1 dzień roboczy liczony od daty kradzieży pojazdu, dlatego nie należy z tym zwlekać. Zarówno policję jak i ubezpieczyciela możemy powiadomić telefonicznie.
Oczekując na przyjazd policji powinniśmy przygotować wszystkie komplety kluczyków do skradzionego samochodu, jakie posiadamy i dowód rejestracyjny pojazdu.

Funkcjonariusz, który przyjedzie na miejsce zdarzenia dokonuje wstępnych oględzin i spisuje zeznania. Najczęściej potem policja zaprasza nas na komisariat w celu sporządzenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Warto uzbroić się w cierpliwość, ponieważ rozmowa na komendzie może potrwać nawet kilka godzin. Niestety zdarzają się przypadki zgłaszania fikcyjnej kradzieży. Odpowiedź na szereg szczegółowych pytań jest zatem koniecznością. Następnie powinniśmy poprosić o wydanie zaświadczenia o zgłoszeniu kradzieży. Jego kopia będzie nam pomocna w kontakcie z ubezpieczycielem, bankiem i innymi instytucjami.

Jakie instytucje oprócz policji powiadomić?

Po otrzymaniu oświadczenia, bez zbędnej zwłoki, musimy dostarczyć go do Towarzystwa Ubezpieczeniowego. Jeśli samochód został kupiony na kredyt musimy poinformować o kradzieży także bank. – W sytuacji, gdy doszło do kradzieży leasingowanego pojazdu, zgłaszamy ten fakt do firmy leasingowej, która jest faktycznie właścicielem samochodu. Od tego momentu to ona załatwia wszelkie formalności – dodaje Kuczwalski z CUK.

Ubezpieczenie od kradzieży samochodu - jak uzyskać odszkodowanie z AC?

Po zgłoszeniu kradzieży towarzystwo ubezpieczeniowe otwiera dochodzenie, które prowadzone jest we współpracy z policją. W ciągu 7 dni od daty zgłoszenia powinien pojawić się u nas tzw. rzeczoznawca-likwidator. Do jego zadań należy spisanie szczegółowego raportu.

W przypadku ubiegania się o odszkodowanie z tytułu polisy autocasco (zawiera w pakiecie ubezpieczenie od kradzieży auta), rzeczoznawca zabiera wszystkie komplety kluczyków, a ich ilość musi być zgodna z tą oświadczoną we wniosku o ubezpieczenie AC. Rzeczoznawca kompletuje również inne dokumenty związane z zakupem auta oraz rzeczy, które były na wyposażeniu auta, ale nie zostały skradzione.

- W trakcie postępowania firma ubezpieczeniowa dokonuje szereg czynności, np. może ustalić świadków kradzieży i odebrać od nich zeznania, dokonać oględzin miejsca zdarzenia, uzyskać informacje, w jaki sposób samochód został zabezpieczony. To i inne czynności rutynowe – dodaje Maciej Kuczwalski.

Zgodnie z Kodeksem cywilnym odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia AC powinno zostać wypłacone w ciągu 30 dni od chwili otrzymania przez towarzystwo zawiadomienia z policji o zakończeniu postępowania w sprawie kradzieży auta, które potwierdzi, że faktycznie doszło do kradzieży. Warto wiedzieć, że tego typu zaświadczenie może zostać wydane jeszcze w trakcie prowadzenia dochodzenia przez prokuraturę.

O czym jeszcze warto pamiętać?

Przed zgłoszeniem kradzieży do firmy ubezpieczeniowej należy dokładnie zapoznać się z umową AC, którą zawarliśmy z ubezpieczycielem, a w szczególności z ogólnymi warunkami umowy, czyli tzw. OWU. Każde towarzystwo kształtuje warunki zawarcia polisy w sposób dowolny. W OWU znajdują się nie tylko wyłączenia, ale także podstawowe informacje dotyczące tego, jakie dokumenty będą potrzebne w sytuacji zgłoszenia kradzieży pojazdu. Dlatego przy zawarciu umowy AC należy bacznie przyjrzeć się zapisom ogólnych warunków umowy, by później nie spotkało nas zaskoczenie, gdy ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania z tytułu wykupionej polisy.

Ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania, jeżeli okoliczności szkody zostały uwzględnione w OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia) jako wyłączenia. W przypadku kradzieży odszkodowanie może nie być wypłacone, jeśli np.: działano umyślnie, czyli kradzież była „ustawiona”, samochód został skradziony z powodu rażącego niedbalstwa, dokonano kradzieży w czasie, kiedy kluczyki i dowód rejestracyjny znajdowały się wewnątrz pojazdu, właściciel nie przedstawi kompletów kluczyków, pilotów do alarmów, dowodu rejestracyjnego, faktury zakupu, dokumentów odprawy celnej, pojazd nie był zabezpieczony (niezamknięte drzwi), zgłoszenie nastąpi po terminie przewidzianym w warunkach ubezpieczenia.

Pamiętajmy, że warunki ubezpieczenia AC regulowane są przez poszczególne firmy ubezpieczeniowe i mogą różnić się między sobą.

Rejestr skradzionych samochodów
Oficjalny bank skradzionych samochodów, prowadzony przez instytucje państwowe, nie istnieje. Są za to rejestry prowadzone przez instytucje prywatne.

zobacz także Wniosek o sprawdzenie legalności w jednym z rejestrów skradzionych samochodów można złożyć w regiomoto.pl.

O czym zapominają kierowcy w sytuacji kradzieży?

Niezwykle istotna kwestią, w sytuacji, gdy dojdzie do kradzieży samochodu, jest wyrejestrowanie auta we właściwym wydziale komunikacji. - To ochroni nas przed niepotrzebnym wydatkiem, związanym z opłacaniem składki OC. O tym kierowcy zapominają najczęściej. W tym celu musimy przedstawić zaświadczenie o dokonaniu zgłoszenia kradzieży pojazdu wydane przez policję, dowód rejestracyjny pojazdu, wniosek o wyrejestrowanie oraz nasze oświadczenie, że pojazd został faktycznie ukradziony – tłumaczy Maciej Kuczwalski z CUK. Zaświadczenie o wyrejestrowaniu pojazdu powinno zostać wydane w ciągu 7 dniu od złożenia wniosku. Wniosek o wyrejestrowanie można złożyć od razu po jej zgłoszeniu na policję, ale lepiej zaczekać z tym do wydania przez funkcjonariuszy postanowienia o zakończeniu postępowania ws. kradzieży naszego auta.

Paweł Puzio