Kto i kiedy może odholować auto?

(kz)
Fot. Maciej Pobocha
Fot. Maciej Pobocha
Coraz częściej służby miejskie i policja sięgają po drastyczny środek ukarania kierowcy - przymusowe odholowanie auta na parking.

Nie dość, że musimy szukać samochodu, bo nie zawsze wiemy, że zostało wywiezione, to jeszcze zapłacimy za lawetę i parking.

 

Nocne parkowanie

 

Mało który kierowca zwraca uwagę za znaki informujące o tym, że nocą w określonych godzinach auto nie może być zaparkowane na ulicy, a gdy złamiemy ten zakaz, zostanie wywiezione na polecenie straży miejskiej. W centrum miasta jest wiele takich znaków. Ustawiono je w związku z prowadzonymi po zmroku pracami porządkowymi - zamiataniem i zmywaniem

Fot. Maciej Pobocha
Fot. Maciej Pobocha

jezdni. Jeżeli nie zastosujemy się do polecenia, auto trafi na parking i będzie nas to kosztować niebagatelną kwotę, bo oprócz mandatu zostaniemy obciążeni kosztami odholowania i parkingu.

 

Z nieważnym prawem jazdy

 

Policjanci ustawicznie przypominają, że po 1 lipca stare prawa jazdy stracą ważność. Funkcjonariusze, w zależności od interpretacji przepisów, mówią o mandatach od 50 do nawet 500 zł. Ale nie jest to największą dolegliwością. Jeżeli będziemy kontrolowani przez policjanta i okaże się, że mamy nieważne prawo jazdy, nie możemy kontynuować podróży. Musimy samochód opuścić, a funkcjonariusz - gdy stwierdzi, że auto stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa - może wezwać lawetę i polecić odwiezienie pojazdu na parking.

 

Takie same konsekwencje grożą nam, gdy nie mamy przy sobie prawa jazdy, ubezpieczenia lub aktualnego badania technicznego.

 

Długa lista

 

Lista przypadków, gdy auto może zostać usunięte, jest znacznie dłuższa. Nawet gdy mamy ważny przegląd, policja może zabronić nam dalszej jazdy i odholować auto, jeżeli stwierdzi, że jego stan techniczny stanowi zagrożenie bezpieczeństwa na drodze. Straż miejska wezwie lawetę, gdy zostawiliśmy auto w miejscu niedozwolonym i utrudnia to ruch innym użytkownikom drogi. Straż pożarna nakaże usunięcie samochodu, gdy przeszkadza on w prowadzeniu akcji ratowniczej.

 

Usunięty na nasz koszt może być również wrak bez tablic rejestracyjnych, który szpeci teren osiedla. Tu z wnioskiem może wystąpić zarządca nieruchomości, administracja lub prezes spółdzielni. I od konsekwencji finansowych nie uratuje nas brak numerów rejestracyjnych, bo dane właściciela można ustalić również na podstawie numeru silnika.

 

Gdy samochód zniknie...

 

Gdy okaże się, że nasz samochód zniknął z miejsca, gdzie był zaparkowany, nie musi to oznaczać, że został skradziony. Być może właśnie miał miejsce jeden z opisanych wyżej przypadków. Dlatego w pierwszej kolejności musimy skontaktować się z najbliższym komisariatem policji i strażą miejską, bo oni powinni wiedzieć, kto wydał decyzję o ewentualnym odholowaniu i na jaki parking.

 

Ale odzyskanie auta możliwe jest tylko po uprzednim opłaceniu mandatu i dodatkowych kosztów związanych z wywiezieniem samochodu. Im dłużej auto tam stoi, tym więcej zapłacimy.

 

Przepadnie po pół roku

 

Gdybyśmy z jakiegoś powodu zrezygnowali z odebrania auta z parkingu, wówczas po 6 miesiącach może on zostać zajęty przez Skarb Państwa. Jednak odpowiednie urzędy mają prawo nadal domagać się od właściciela samochodu należnych opłat i kar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty