Kuba Wojewódzki. Celebryta stanie przed sądem. Odpowie za przekroczenie prędkości?
Data publikacji: Autor: Mariusz Michalak

- Kuba Wojewódzki słynie z zamiłowania do szybkich samochodów. Tym razem pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciami Ferrari F12 tdf. Fotografie wywołały burze w sieci - informowaliśmy w kwietniu 2021 roku.
Zaprezentowany model ma ponad 700 KM mocy i rozpędza się do 340 km/h. Uwagę internautów zwróciło to, że na jednym ze zdjęć widać, że pojazd porusza się z prędkością 250 km/h. Dozwolona prędkość w tym miejscu to 110 km/h.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jan Mencwel, współzałożyciel stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze",określił Wojewódzkiego "patocelebrytą", który buduje w Polsce "drogową cywilizację śmierci". Okazuje się, że sprawa ma dalszy ciąg.
Zobacz także: Większe zużycie paliwa. Co może być powodem?
Stowarzyszenie zgłosiło zdarzenie na policję i po ponad roku otrzymało pismo potwierdzające, że sprawa trafi do sądu. "Cieszymy się, że policja nie zignorowała tego, że Kuba Wojewódzki sam chwali się drastycznym łamaniem przepisów, które może skutkować śmiercią jego albo innych niewinnych osób wokół" - komentuje Jan Mencwel,
Miasto Jest Nasze będzie wnioskować o najwyższą możliwą karę jaką jest grzywna w wysokości 30 tys. zł. Nie ma jednak dowodów na to, że to Wojewódzki prowadził pojazd. Rok temu potwierdzał to Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
Zobacz także: Mercedes EQA - prezentacja modelu