Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupujemy nowe auto: okazje podczas styczniowych wyprzedaży

redakcja.gdp
Kupujemy nowe auto: okazje podczas styczniowych wyprzedaży
Kupujemy nowe auto: okazje podczas styczniowych wyprzedaży
Kupując samochód z tzw. wyprzedaży ubiegłego rocznika można zaoszczędzić nawet 40 tys. zł. Chętni powinni się jednak pospieszyć, bo takie auta sprzedają się bardzo szybko.
Kupujemy nowe auto: okazje podczas styczniowych wyprzedaży
Kupujemy nowe auto: okazje podczas styczniowych wyprzedaży

Producenci samochodów zdążyli już nas przyzwyczaić do noworocznych promocji. W tym roku wyprzedaże samochodów wyprodukowanych w 2011 roku nie ominęły również aut luksusowych i wyższej klasy, tam promocyjnych aut jest jednak zdecydowanie mniej. Wśród aut klasy średniej najlepiej sprzedają się te najtańsze z małymi silnikami, i dość skromnym wyposażeniem.

W zależności od modelu decydując się na samochody marki renault możemy liczyć na rabat od 6 tysięcy – fluence oraz thalia, lub nawet do 10 czy 15 tysięcy złotych za model scenic lub koleos. Najpopularniejsze w ofercie jest renault megane i clio – to rabat odpowiednio 8 tysięcy lub 7 tysięcy w przypadku clio. Wszystkie rabaty obowiązują bez względu na wersję silnikową, wyposażenie lub kolor. – Trzeba jednak zaznaczyć, że nie wszystkie silniki i warianty wyposażenia są jeszcze dostępne – przyznaje Monika Stefaniw, kierownik działu sprzedaży samochodów w firmie Dubnicki w Koszalinie.

– W Koszalinie mamy 8 aut w promocyjnych cenach, mamy również możliwość sprowadzenia samochodów z innego salonu. Nasi klienci czasami specjalnie przesuwają termin zakupy samochodu, właśnie po to żeby skorzystać z noworocznych promocji – mówi Monika Stefaniw. W firmie Renault Dubnicki, sprzedawane są również samochodu marki dacia, tutaj jednak rabaty są niewielkie 1-2 tysiące złotych, a samochodów takich jak popularny duster nie ma już praktycznie w całym kraju.

Inny francuski procent citroen, również kusi potencjalnych klientów wysokimi upustami. Kupując już najtańszy w ofercie model C1 klienci zapłacą mniej od 10,5 tys. zł do nawet 13,8 tys. zł mniej. C3 i C4 z rocznika 2011 jest tańsze nawet o 14 tys. zł, C4 picasso 28 tys zł – wśród nich modeli z rabatem 25 tysięcy jest najwięcej. Za C5 zapłacimy mniej o 22 tysiące złotych i berlingo 17, 5 tysiąca złotych. Dodatkowo producent kusi kredytami 50 na 50.

Fani skody decydując się na zakup w styczniu również mogą liczyć na rabat. Najtańsza fabię z rocznika 2011 można obecnie kupić nawet za 26 tysięcy 500 złotych. – Samochód wyposażony jest w silnik benzynowy o pojemności 1,2 i mocy 60 koni mechanicznych. Wyposażenie jest dość skromne jednak za tą cenę dostaniemy cztery poduszki powietrzne, ABS i jeszcze kilka użytecznych dodatków. Za klimatyzację trzeba dopłacić 2 tysiące złotych – opisuje model Arkadiusz Arabasz, sprzedawca w koszalińskim salonie skody.

Rabaty na czeskie samochody uzależnione są od wersji silnikowej danego modelu. Największe upusty czekają na chętnych na roomstera, nawet do 14 tys. zł i samochody klasy wyższej: skoda superb jest tańsza nawet o 11 tys. zł, a skoda octavia do 11,6 tys. zł.

Również w koszalińskim salonie toyoty na klientów czeka miła niespodzianka. -Wysokość upustu uzależniona jest od modelu, najtańsze IQ jest przecenione o 2,4 tysiąca złotych, a land crusier z silnikiem 4,5 litra o 30 tys. zł. – informuje Bartosz Ilecki, sprzedawca w autoryzowanym salonie toyoty. – Ogromny zainteresowaniem w tym roku cieszył się auris w limitowanej edycji, który kosztował niecałe 50 tysięcy złotych. Samochód był bardzo dobrze wyposażony jednak jest już praktycznie niedostępny w sprzedaży – przyznaje Ilecki.

Można jeszcze kupić model avensis z rocznika 2011 przecenione o 9 do 12 tys. zł. lub corolla w cenie 60 tys. zł. Jak przyznaje sprzedawca okazyjnych modeli jest bardzo mało.

U kolejnego japońskiego producenta – Nissana – potencjalnych klientów również kuszą spore wyprzedaże. Najmniejszą mikre można kupić o prawie 6 tysięcy taniej a największa w ofercie navarę o 20 procent taniej. Spore są również rabaty na model x-tray, który jest tańszy o 15 tysięcy złotych. Prawdziwa okazja czeka na chętnych na model pathfinder, gdzie rabat wynosi aż 40 tysięcy złotych.

Wyjątkowo rabaty w tym roku przygotował natomiast producent samochodów marki fiat. Maksymalny rabat może wynieść nawet 17 tysięcy złotych. Najtańszą pandą można wyjechać z salonu już za niecałe 25 tysięcy złotych – rabat 9 tysięcy złotych. Fiat 500 oraz jego otwarta wersja 500 C to rabat 8 tysięcy złotych. Nieco droższe punto to maksymalny rabat 9 tysięcy złotych w zależności od modelu. Modelem grande punto wyjedziemy z salonu już za niecałe 30 tysięcy złotych. Bravo, qubo i doblo można kupic maksymalnie o 11 tysięcy złotych taniej. Prawdziwa gratka dla łowców okazji jest kupno fiata freemont, rabat na ten model wynosi nawet 17 tysięcy złotych.

Swoje noworoczne promocje przygotował również salon samochodów mercedes-benz, Mojsiuk. Klasa A kosztuje obecnie u tego producenta nieco ponad 60 tysięcy złotych W przypadku klasy C rabat wynosi do 15 procent. Kupując samochód klasy E, S oraz R również przewidziano rabaty do 15 procent, jednak tych modeli pozostało niewiele. Spory jest maksymalny rabat na klasę GL do 17 procent – według sprzedawcy mercedesa pozostały pojedyncze sztuki tego modeli w Polsce z rocznika 2011. Maksymalny rabat zależy od wyboru finansowania oraz modelu silnikowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty