Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupujemy mały samochód

Sebastian Imielski
Kupić czy nie? Małe auto jest ekonomiczne, zwrotne, doskonale sprawdza się w mieście i kosztuje niewiele, niestety, nie zaspokoi potrzeb wszystkich użytkowników.

Kupić czy nie?  Małe auto jest ekonomiczne, zwrotne, doskonale sprawdza się w mieście i kosztuje niewiele, niestety, nie zaspokoi potrzeb wszystkich użytkowników.

Fot. Fiat
Fot. Fiat

Kupujących małe auta miejskie możemy podzielić na trzy grupy. Do pierwszej zaliczają się osoby, dla których małe auto jest kolejnym w rodzinie, najczęściej drugim - użytkowanym przez kobietę. W tym przypadku gabaryty samochodu i ilość miejsca w środku nie grają dużej roli, bowiem funkcję pojazdu rodzinnego spełnia najczęściej  ten pierwszy. Dokonując zakupu bierzemy więc pod uwagę spalanie, zwrotność oraz oczywiście wygląd. Mały - nie znaczy jednak całkowicie pozbawiony miejsca. 

Bagażnik musi pomieścić co najmniej kilka siatek z zakupami, a miejsca dla pasażerów powinno być tyle, by bez problemu, na krótkim dystansie, przewieźć cztery osoby. Jako że właścicielką będzie pani, niebagatelną rzeczą są odczucia estetyczne. Wiedzą to producenci, konstruując swoje "maleństwa" z dużym poczuciem stylu i elegancji. 

Fot. Peugeot
Fot. Peugeot

Kłopot pojawia się, jeśli takie auto staje się samochodem rodzinnym - jedynym, na jaki nas stać.  Nie ma co ukrywać, że podstawową zaletą małych aut jest ich cena. Są to najtańsze auta na rynku, stąd chętnie kupowane. Niestety, za tę cenę otrzymujemy samochód, w którym bardzo trudno pomieścić rodzinę, na przykład na wakacyjnej wycieczce. Sprawy nie ułatwia również silnik - najczęściej są to silniki o małych pojemnościach i mocach. Wynikającą z tego zaletą jest niskie spalanie, wadą zaś bardzo słabe osiągi.

Zakup pojazdu z segmentu A jest więc karkołomnym rozwiązaniem - zapewne nie wydamy więcej niż 30 tys. zł, ale szybko przekonamy się, że producent przeznaczył takim autom zupełnie inną funkcję.

Zdecydowanie lepiej jest w przypadku samochodów z segmentu B. Te ostatnio znacznie urosły, co daje nadzieję na wygodniejszą podróż rodzinną. Również gama silników jest szersza, możemy wybrać bardziej dynamiczne jednostki. W takim przypadku niestety trzeba wysupłać z portfela przeszło 40 tys. zł, a to może być barierą nie do przebicia. 

Fot. Toyota
Fot. Toyota

Trzecia grupa nabywców małych aut miejskich to ludzie samotni: single, studenci, emeryci. Dla nich to auto do szybkiego przemieszczania się po mieście i sporadycznych wypraw poza metropolię. Przestrzeń bagażowa i pasażerska są przeważnie wystarczające a niskie spalanie i cena zakupu satysfakcjonujące.

W przypadku studenta,  taki samochód zapewne szybko się znudzi. Młody człowiek, który skosztował uroków bycia kierowcą, zapewne  szybko będzie rozglądał się za większym, szybszym autem. Za to stateczny emeryt pojeździ nim znacznie dłużej. Pojazd musi jednak spełniać jego oczekiwania. Starszy człowiek będzie wymagał, aby do auta łatwo się wsiadało, pozycja za kierownicą była wygodna, a duże szyby i lusterka powinny zapewniać odpowiednią widoczność. Jeśli te wymagania zostaną spełnione - miejski maluch może służyć przez wiele lat.

Małe auta

Jako drugi w rodzinie

1. Hyundai i10 - od  29,9 tys. zł
2. Citroen C1 - od 34,4 tys. zł
3. Peugeot 107 - od 34,4 tys. zł
4. Toyota Aygo - cena od 35,5 tys. zł
5. Mitsubishi Colt - od 41 tys. zł

Jedyny w rodzinie

1. Fiat Panda - od 27,9 tys. zł
2. Renault Clio - od 35,6 tys. zł
3. Toyota Yaris - od 40,6 tys. zł
4. Peugeot 207 - od 42 tys.zł
5. VW Polo - od 42,2 tys. zł

Dla singli

1. Kia Picanto - od 31,4 tys. zł
2. Suzuki Splash - od 38,9 tys. zł
3. Fiat 500 - od 42,5 tys. zł
4. Toyota IQ -  od 54,8 tys. zł
5. Mini - od 64,7 tys. zł

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty