Modele mają być do kupienia za blisko 200 tys. dolarów już w przyszłym roku. By legalnie wzbić się nim w powietrze, w Stanach Zjednoczonych potrzeba będzie sportowej licencji pilota, a więc wylatanych 20 godzin. Skrzydła Terrafugia Transition składają się, gdy pojazd jest w trybie naziemnym.
Jako auto może poruszać się z prędkością 150 km na godzinę. Jako samolot - od 180 do 800 km na godzinę. Zarówno w powietrzu, jak i na drodze samochód napędza ten sam stukonny silnik. Przemiana zajmuje minutę.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?