- Wystawiliśmy już ponad 200 mandatów karnych. Opiewają na kwotę ponad 30 tys. zł - poinformował w poniedziałek Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie. Pozostałe przypadki są w trakcie rozpatrywania. Na zakończenie procedur strażnicy mają pół roku. - Złożyliśmy też dwa wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego - dodał Gogola. Chodzi o auta służbowe, w przypadku których firmy nie potrafiły ustalić, kto nimi kierował.
Rekordzista złapany przez fotoradar przekroczył prędkość o 62 kilometry na godzinę. - Jechał al. Smorawińskiego z prędkością 112 kilometrów - precyzował wczoraj Gogola. Ostatnio funkcjonariusze ustawili urządzenie do kontroli prędkości przy ulicy Nadbystrzyckiej, Romera, Lwowskiej, Zemborzyckiej, Kunickiego, Diamentowej.
W Lublinie strażnicy mają do dyspozycji 18 fotomasztów stojących przy 15 ulicach. Na zakup fotoradaru Straż Miejska wydała 121,6 tys. zł. Po raz pierwszy pojawił się on na ulicach miasta w drugiej połowie stycznia.
Źródło: Kurier Lubelski
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
