Policjant radzi, by nie przyjmować mandatu, gdy śnieg zakryje znaki (wideo)

Mariusz Michalak / TVN Turbo / x-news
Fot. TVN Turbo/x-news
Fot. TVN Turbo/x-news
Zima to trudny okres dla kierowców. Często przez zaśnieżone znaki drogowe i niewidoczne linie na drodze, nieświadomie łamiemy przepisy. Co jeśli w takiej sytuacji policjant będzie nas chciał ukarać mandatem?

Odwrócony trójkąt to ustąpienie pierwszeństwa, a charakterystyczny ośmiokąt to znak stop. Problem z zaśnieżonymi znakami drogowymi pojawia się w sytuacji kiedy mają taki sam kształt, ale oznaczają co innego. Łatwo jest pomylić np. zakaz wjazdu z ograniczeniem prędkości.

- Ważne jest kiedy dojeżdżamy do skrzyżowania, aby zareagować dużo wcześniej, żeby nie natrafić na kierowcę, który będzie miał zasypany znak drogowy i wjedzie nam na skrzyżowanie, kiedy my mamy pierwszeństwo - przypomina Zbigniew Weseli, instruktor jazdy.

Jak powinniśmy się zachować w sytuacji, kiedy policjant chce nas ukarać za zignorowanie zaśnieżonego znaku? - Skorzystałbym z prawa odmowy przyjęcia mandatu karnego i zrobiłbym telefonem komórkowym zdjęcie takiego zaśnieżonego znaku i to byłby dowód na to, że z niego nie wynikała żadna informacja - wyjaśnia Marek Konkolewski.

Za stan znaków drogowych odpowiedzialny jest zarządca drogi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty