Gdy na początku lat 70. XX wieku Mercedes (Daimler-Benz) podejmował współpracę z austriackim Steyr-Daimler-_-Puch celem
skonstruowania nowego samochodu terenowego dla niemieckiej armii, nikt nie spodziewał się, co z tego wyniknie. Przygotowania do produkcji w Grazu trwały od 1972 do 1979 roku. Długo, bo projekt napotkał trudności, gdy niemiecka armia przestała być chętna do złożenia wielotysięcznego zamówienia. Legenda (o ile w przypadku zdarzeń sprzed trzech dekad można mówić o legendzie) głosi, że przedsięwzięcie uratowane zostało przez spore zamówienie szacha Iranu, który ówcześnie był udziałowcem Mercedesa.
Koniec końców, produkcja samochodu rozpoczęła się w roku 1979, ale ograniczenie krajowych zamówień wojskowych zmusiło do poszukiwania wszelkich możliwych odbiorców. Zatem Gelandewagen od razu wszedł na rynek cywilny, a ten przyjął ów w założeniu wojskowy samochód patrolowy z życzliwością, a potem nawet z entuzjazmem.
Można powiedzieć, że nowy pojazd stał się prekursorem klasy naprawdę terenowych SUV-ów, choć wtedy nie używano jeszcze tej nazwy.
W 2007 roku, po zrealizowaniu wszystkich bieżących zamówień wojskowych i instytucjonalnych z różnych krajów, Mercedes ogłosił zakończenie produkcji auta, chcąc je zastąpić nowym GLK. Rzeczywiście, prawie trzydzieści lat dla jednego modelu bez istotnych zmian konstrukcyjnych, to całkiem dość. I wtedy miłośnicy klasy G, głównie niemieccy ale też z całego świata, zaprotestowali. Legendy nie można przecież zabijać, a że współczesny prawdziwie terenowy SUV mógłby być lepszy – kogo to obchodzi? Bardzo szybko zmieniono plany i przedłużono produkcję (nadal w austriackim Grazu) do roku 2015, a obecnie poczynione modyfikacje wskazują, że jej końca nikt realnie nie planuje.
Tegoroczne zmiany w klasie G jak zwykle prawie nie dotyczą nadwozia. Na zewnątrz odnajdziemy jedynie nowe diodowe lampy
dzienne, światła kierunkowskazów w lusterkach, oraz – w wersjach AMG – nowe przednie zderzaki z agresywnymi wlotami powietrza do_chłodnic intercoolerów. Jednak wewnątrz pojawiły się spore modyfikacje: tablice przyrządów i fotele postarano się w miarę możności dostosować do stylu współczesnych limuzyn Mercedesa. Zastosowano nowe, luksusowe materiały oraz pełne wyposażenie elektroniczne (z interfejsem systemu Command Online, systemem Distronic Plus i wszelkimi funkcjami bezpieczeństwa na czele) oferowane już w najbardziej luksusowych limuzynach marki.
Oferta silników i układów napędowych klasy G nie jest szeroka. Najsłabszy silnik modelu G 350 to turbodiesel 3.0 V6 211 KM i 540 Nm z pakietem BlueTEC (z dawkowaniem AdBlue do układu wydechowego, celem redukcji tlenków azotu). Kolejna jednostka napędowa to wolnossące 5,5 l V8 387 KM/530 Nm w modelu G 500. Pozostałe dwa to silniki benzynowe w wersjach firmowanych przez AMG. Oznaczenie G 63 AMG nosi odmiana z silnikiem 5.5 l V8 biturbo 544 KM/760 Nm. Natomiast G 65 AMG ma jednostkę 6.0 V12 biturbo, o mocy 612 KM i momencie 1000 Nm. Wszystkie wersje mercedesa G wyposażone są w automatyczne skrzynie biegów 7G Tronic Plus w najnowszej wersji i stały napęd 4x4.
A jak się jeździ współczesnymi mercedesami G? To niezwykle doświadczenie. Komfort jazdy jest wzorowy ale wewnątrz jest trochę ciasno. Za to na szosie auto, mimo swej masy, zachowuje się przyjaźnie jak szybki SUV. Na szosie auto mimo swej masy zachowuje się przyjaźnie jak przeciętny szybki (bardzo szybki) SUV dopóki... nie próbujemy żwawo pokonać zakrętu. Nawet dość szerokie i niskoprofilowe (50%) opony nie potrafią zamaskować niechęci Klasy G do skręcania. Nie ważne, czy to AMG czy wersja "podstawowa", samochód się mocno przechyla, a przy żwawszej jeździe wymaga umiejętnego użycia kierownicy wyraźnie przed zakrętem. To wręcz klasyczna podsterowność, jeszcze bez żadnego zerwania przyczepności. Ale, co ciekawe, można się do tego przyzwyczaić. Po prostu "nadganiamy" na prostej, bo przyspieszenia (szczególnie z silnikami benzynowymi) są imponujące, potem korzystamy z potężnych wentylowanych hamulców i w zakrętach poruszamy się możliwie spokojnie oraz dostojnie.
Jak natomiast zachowa się Klasa G w terenie? Wersją G 500 czy G 63 AMG zapewne można by pokonać niezłe wykroty, ale czy
znajdzie się ktoś, kto miałby tyle śmiałości? Szczególnie na szerokich, nieterenowych oponach o średnicy 20 cali? Zatem w teren wybierzemy raczej modelem G 350 w wersji Professional. Wtedy nie przeszkadzają dywany na podłodze, a opony mają bieżnik taki jak trzeba. I okazuje się, że przy prawidłowym użyciu blokad oraz reduktora, auto pokonuje (nawet z niedoświadczonym kierowcą), miejsca, które uznalibyśmy na pewno za nieprzejezdne, a może i trudne do przejścia na dwóch nogach. Dodajmy jednak krytycznie - pewną wadą Klasy G jako terenówki może się okazać w grząskim terenie jej masa. Nie ma natomiast problemów z mocą, jej dawkowaniem, zwrotnością itp. Prawdziwym terytorium tego samochodu nie jest zatem szosa, ale właśnie tereny pozornie nieprzejezdne, choć w dzisiejszych czasach prawdopodobnie większość Klas G rzadko ma pod kołami coś innego niż asfalt lub beton.
Podstawowa klasa G 350 BlueTEC kosztuje w granicach 400 tys. zł (w przeliczeniu z euro), a G 65 AMG grubo ponad milion.
Wybrane dane techniczne Mercedesa G i konkurenta:
marka/model | Mercedes G 350 BlueTEC L | Land Rover Defender 110 Station Wagon E |
Cena | od ok. 400 000 zł | Od 188 300 zł |
typ nadwozia/liczba drzwi | SUV 5d | kombi 5d |
liczba miejsc | 5 | 5 lub 7 |
Wymiary i masy | ||
długość/szerokość/wysokość (mm) | 4662/1760/1951 | 4785/1790/2020 |
rozstaw kół: przód/tył/prześwit (mm) | 1475/1475/205 | 1486/1486/250 |
rozstaw osi (mm) | 2850 | 2794 |
masa własna (kg) | 2570 (wg. EC) | od 2062 (wg. EC) |
pojemność bagażnika (l) | 480 - 2250 | ok. 760 - 1020 (prostopadłościenne opakowanie) |
pojemność zbiornika paliwa (l) | 96 | 75 |
Układ napędowy | ||
rodzaj paliwa | olej napędowy | olej napędowy |
typ silnika | Wysokoprężny turbodoładowany, turbosprężarka dwustopniowa VNG bezp. wtrysk c. rail, 16V, wtrysk AdBlue (emisja Euro 6) | Wysokoprężny turbodoładowany, turbosprężarka dwustopniowa VNG bezp. wtrysk c. rail, DOHC 16V (emisja Euro 5) |
pojemność (cm3) | 2987 | 2198 |
liczba cylindrów | 6 (V6) | 4 (R4) |
napędzana oś | 4x4 z centr. mech różnicowym. Trzy blokady mechanizmów różnicowych. | Stały napęd 4x4, reduktor |
Skrzynia biegów | ||
typ/liczba przełożeń | automatyczna/7 | man/6 |
Osiągi | ||
Moc maks. (kW/KM/obr/min) | 155/211/3400 | 90/122/3500 |
Moment obr. (Nm/obr/min) | 540/1600 - 2400 | 360/2000 |
Czas przysp. 0-100 km/h (s) | 9,1 | 15,8 |
Prędkość maks. (km/h) | 175 | 145 |
Śr zuż. paliwa EC (l/100 km) | 11,2 | 11 |
Średnia emisja CO2 (g/km) | 295 | 291 |
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?