Chodzi o zakłady w Niemczech, Włoszech i Wielkiej Brytanii. Zamknięcie fabryk oznacza, że pracę straci nawet ponad 1600 osób. Przereorganizowanie produkcji będzie kosztowało koncern aż 280 mln euro.
Powodem podjęcia tak drastycznych kroków jest napływ tańszych opon z Chin do kurczącego się europejskiego rynku opon do ciężarówek. W ostatnich 8 latach popyt spadł aż o 25 procent.
Decyzja francuskiej firmy będzie największym ciosem dla zakładu w Irlandii Północnej, gdzie pracę straci aż 860 osób. Włoski zakład zatrudnia 578 pracowników, natomiast Niemiecki - 180 osób. W tej chwili w Europie działa 40 zakładów produkcyjnych Michelin, zatrudniających ponad 65 tysięcy osób.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?