Postulaty mieszkańców Śląska w sprawie darmowych autostrad zostaną przedstawione i przedyskutowane przez Radę Ministrów - obiecał Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury, z którym przedstawiciele "Dziennika Zachodniego" spotkali się z Warszawie.
Tuż po godzinie 9 do gabinetu ministra Grabarczyka wszedł Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic i przewodniczący Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, i wręczył ministrowi petycję w sprawie darmowych autostrad.
**CZYTAJ TAKŻE
Czy premier poprze akcję A1 za darmo?Autostradą A1 za darmo - wesprzyj akcję Dziennika Zachodniego**
Przedstawiciel redakcji "Dziennika Zachodniego" wniósł ogromne pudło z ponad 44 tysiącami podpisów pod petycją w sprawie darmowych autostrad w woj. śląskim. Do tego dołożyliśmy jeszcze 16 tysięcy podpisów z Częstochowy. - No, ta liczba naprawdę robi wrażenie - skomentował minister Grabarczyk.
Ponad godzinę dyskutowano wspólnie nad mapą Śląska o wariantach darmowych odcinków. Cezary Grabarczyk nie krył, że opłaty z autostrad mają ratować dziurawy budżet państwa. Jednak z rozmowy wynikało jasno, że rozmach akcji "A1 za darmo" mocno uwiera warszawskich decydentów.
Po koszmarnie drogim paliwie, wysokim podatku VAT, teraz opłaty z autostrad mają łatać budżetową dziurę.
- Krajowy Fundusz Drogowy musi mieć pieniądze z opłat autostradowych, żebyśmy mogli budować nowe drogi - mówił wczoraj minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, podczas naszego spotkania w Warszawie.
"DZ" jednak nie zgadza się na to, by w ten sposób sięgano do naszych kieszeni. Autostrada A1 w woj. śląskim jest drogą lokalną dla metropolii katowickiej i tzw. małej aglomeracji rybnickiej. Minister Grabarczyk nie znalazł argumentu, gdy zapytano go, dlaczego mieszkańcy 650-tysięcznego regionu rybnickiego mieliby płacić za drogę, która służy im do codziennego życia. Jeżdżą nią do pracy, na zakupy, w odwiedziny. Ta droga łączy miasta, a nie biegnie przez pola i łąki.
Źródło: Dziennik Zachodni
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?