Zaprezentowane w Genewie w 2010 roku ASX zostało zbudowane na skróconej płycie podłogowej „Project global” zastosowanej w ówczesnych modelach Outlander i Lancer. Z modelami tymi spójna jest też stylistyka przodu nadwozia nawiązująca do myśliwca F-2 produkowanego przez Mitsubishi. Wygląd auta na przestrzeni lat zmieniał się, by osiągnąć ostatnie stadium, zaprezentowane na salonie samochodowym w Genewie w lutym 2019 roku. Do tej chwili na całym świecie sprzedano 1,3 mln egzemplarzy Mitsubishi ASX, które na niektórych rynkach funkcjonuje pod nazwami RVE oraz Outlander Sport.
Nadwozie/wnętrze
Samochód ma dokładnie taki sam rozstaw osi, co Outlander. To dlatego, że płytę podłogową skrócono na jej końcach. Z punktu widzenia użytkownika to dobrze - wnętrze utrzymało przestronność znaną z większego brata przy zachowaniu bardziej kompaktowych wymiarów zewnętrznych. Zmniejszeniu uległ bagażnik, ale 442 l to wciąż wartość niezła, pozwalająca na traktowanie ASX jako auta do wakacyjnych wyjazdów. Ci, którzy zechcieliby poruszać się ASX poza drogami utwardzonymi i przedzierać się przez zarośla, powinni mieć na uwadze wyjątkowo miękki lakier, który w czasie takiej przejażdżki może się zniszczyć. Odradzamy korzystanie z myjni automatycznych. Niestety, zastrzeżenia budzi też zabezpieczenie antykorozyjne - rdza atakuje klapę bagażnika, tylne błotniki oraz podwozie i układ wydechowy. Z tego powodu przy oględzinach szczególnie ważne jest dokładne sprawdzenie stanu karoserii, nie zaszkodzi też profilaktyczne wykonanie konserwacji po zakupie.
Wnętrze auta wykonano w większości z twardych materiałów, które łatwo się rysują. Po kilku latach zdarza się, że plastiki trzeszczą. Fotele są dość miękkie i kiepsko trzymają w zakrętach. Elementy wyposażenia, poza sporadycznie przeciekającym panoramicznym dachem, są w zasadzie bezawaryjne. Wiele egzemplarzy na rynku wtórnym jest bogato wyposażonych - oprócz klimatyzacji i „pełnej elektryki” mają na pokładzie dostęp bezkluczykowy, system multimedialny z łącznością bluetooth i wielofunkcyjną kierownicę. Użytkownicy narzekają na kiepskie wyciszenie wnętrza, które dokucza szczególnie przy prędkościach autostradowych.
Napęd/podwozie
Najpopularniejszym silnikiem na rynku wtórnym jest benzynowy, wolnossący motor o pojemności 1.6 l i mocy 117 KM. Nie czyni z ASX demona prędkości, ale do spokojnej jazdy w zupełności wystarczy. W połączeniu z jedyną dostępną, 5-stopniową skrzynią biegów pozwala na rozpędzenie się 0-100 w 11,4 s. Motor ma prostą budowę i jest w zasadzie bezproblemowy. Nie jest mistrzem oszczędności, ale 8 l/100 km w cyklu mieszanym da się uzyskać bez większego trudu. Jednostka ta dobrze współpracuje też z instalacjami LPG, na których montaż zdecydowało się wielu użytkowników.
Jeżeli ktoś chciałby mieć napęd na 4 koła, musi zdecydowac się na jeden z silników wysokoprężnych. Najczęściej spotykany jest ten o pojemności 1.8 l i mocy 116 lub 150 KM. Oprócz niego był dostępny też większy, 2.2-litrowy (150 KM) oraz mniejszy, 1.6-litrowy (114 KM). Wszystkie mają system start&stop oraz filtr cząstek stałych, który w miejskiej eksploatacji może sprawiać problemy. Cechą silnika 1.8 DID jest głośna praca turbosprężarki - charakterystyczne pogwizdywanie nie musi oznaczać awarii, o czym warto wiedzieć przy oględzinach. Zawieszenie ASX zestrojono komfortowo, nie jest też ono szczególnie awaryjne. Plusem jest możliwość wymiany samych sworzni wahaczy, co obniża koszt ewentualnej naprawy. Przypadłością auta są szybko zużywające się tarcze hamulcowe - są one dość delikatne i nierzadko nie wytrzymują bardziej dynamicznej jazdy sygnalizując to wibracjami na kierownicy. Z racji wyjątkowo drogiego serwisu, wielu użytkowników po zakończeniu gwarancji nie decyduje się na kontynuację serwisowania auta w ASO.
Sytuacja rynkowa
W chwili pisania tego tekstu, wystawionych na sprzedaż jest ok. 350 używanych egzemplarzy Mitsubishi ASX. 1/3 z nich pochodzi z polskich salonów. Ponad połowę stanowią auta benzynowe, także te z instalacją LPG. Dolną granicą ceny, którą należy zapłacić za opisywane auto jest 32-34 tys. zł. Tyle kosztują egzemplarze z początku produkcji, z silnikami diesla i przebiegami oscylującymi wokół 200 tys. km. Mając do dyspozycji 50 tys. zł można szukać ASX po liftingu, wyprodukowanego w latach 2014-2015. W takim budżecie można trafić na auto z polskiego salonu, z udokumentowanym przebiegiem nie przekraczającym 100 tys. km. Najdroższe (70-80 tys. zł) są samochody demonstracyjne sprzedawane przez autoryzowane salony. Często są to bogato wyposażone wersje Intense Plus ze znikomymi przebiegami, które mogą stanowić niezłą alternatywę dla auta fabrycznie nowego.
Podsumowanie
W Mitsubishi ASX próżno szukać finezji, czy wyszukanych technologii. To pod prawie każdym względem przeciętne, acz solidne auto, na którym można polegać. Znalezienie dobrego egzemplarza używanego nie powinno stanowić większego problemu. Dzięki prostej budowie samochodu, bez większego bólu można zrezygnować z drogich usług ASO na rzecz serwisów niezależnych.
ZALETY:
niezła przestronność wnętrza;
bogate wyposażenie większości egzemplarzy;
niezawodny silnik benzynowy 1.6 l.
WADY:
podatność nadwozia na korozję;
drogi serwis ASO;
kiepskie wyciszenie wnętrza.
Dane techniczne Mitsubishi ASX
1.6 MIVEC | 1.6 DI-D | 1.8 DI-D | 2.2 DI-D | |
Lata produkcji | od 06/2010 | 09/2015–09/2017 | 06/2010–08/2015 | 08/2013–08/2018 |
Pojemność skokowa | 1590 ccm | 1560 ccm | 1798 ccm | 2268 ccm |
Maksymalna moc /przy obr/min | 86 kW (117 KM)/6000 | 84 kW (114 KM)/3600 | 110 kW (150 KM)/4000 | 110 kW (150 KM)/3500 |
Maksymalny moment obr/ przy obr/min | 154 Nm/4000 | 270 Nm/1750 | 300 Nm/2000–3000 | 360 Nm/1500–2750 |
Napęd (seryjny) | Na przednie koła | 4x4 | ||
Napęd (opcja) | — | 4x4 | — | |
Skrzynia biegów (seryjna) | 5-biegowa manualna | 6-biegowa manualna | 6-biegowa automatyczna | |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,5 s | 11,2 s [11,5 s] | 9,7 s [10,0 s] | 10,8 s |
Prędkość maksymalna | 183 km/h | 182 km/h [180 km/h] | 200 km/h [198 km/h] | 190 km/h |
Średnie zużycie paliwa (cykl mieszany) | 5,7–5,9 l benzyna bezołowiowa | 4,6 l Diesel [5,0 l Diesel] | 5,4 l Diesel [5,6 l Diesel] | 5,8 l Diesel |
Zobacz także: Kia Picanto w naszym teście
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?