Na poniższym video można zobaczyć motocykl, który zaparkował przed wejściem do jednego z warszawskich wieżowców. Nikt go specjalnie nie podpalił. Winowajcą okazał się dach obłożony efektownym, ale odbijającym światło materiałem.
Od przodu daszek jest wklęsły i ma właściwości zwierciadła. Skupia promienie słoneczne na małej powierzchni. Kiedy światło padło na motocykl, ten zaczął się dosłownie dymić, a na miejsce została wezwana straż pożarna.
Właściciel nie poinformował jeszcze co zamierza zrobić z lustrzaną elewacją. Ustawiono tabliczki ostrzegawcze.
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?