Najczęstsze błędy podczas egzaminu na prawo jazdy. Sprawdź jakie!
Data publikacji: Autor: Kamil Rogala

Liczba ewentualnych błędów, jakie można popełnić na egzaminie na prawo jazdy jest ogromna. Wymuszenie pierwszeństwa, wjechanie na skrzyżowanie na czerwonym świetle, potrącenie pachołka na placu manewrowym – to jedne z najczęściej popełnianych błędów. Oczywiście jest również egzamin teoretyczny, który po zmianach w 2015, jest trudniejszy do zdania. Wszystko przez liczbę pytań – dokładnie 2651 dla wszystkich kategorii. Jeśli ktoś nie posiada dużej odporności na stres, nie przygotował się w odpowiedni sposób, jest duże prawdopodobieństwo, że nie uzyska pozytywnego wyniku na egzaminie.
Redakcja poleca:
Uwaga kierowcy. Nawet 4200 zł kary za drobne spóźnienie
Opłata za wjazd do centrum miasta. Nawet 30 zł
Kosztowna pułapka w którą wpada wielu kierujących
Plac manewrowy – pierwsze błędy wywołane stresem
O ile sprawa z egzaminem teoretycznym jest prosta, tak egzamin praktyczny to cały wachlarz potencjalnych błędów. Jego początek rozgrywa się na placu manewrowym i co ciekawe, wielu kandydatów kończy egzamin zanim ruszy z miejsca! Brak umiejętności opisania podzespołów pod maską, a przede wszystkim nieprawidłowe przygotowanie się do jazdy, a nawet zbyt duży stres może spowodować, że egzaminator przerwie egzamin.
Zobacz także: Dacia Sandero 1.0 SCe. Budżetowe auto z oszczędnym silnikiem
Mimo to najwięcej błędów popełnianych jest na placu manewrowym. Jak informuje Andrzej Majewski, egzaminator nadzorujący w radomskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Radomiu:
- W okresie od 01.01.2017 r. do 31.12.2017 r. w zakresie kat. B prawa jazdy najczęstszą przyczyną zakończenia egzaminu na placu manewrowym było:
- najechanie albo potrącenie pachołka lub tyczki podczas wykonywania zadania nr 2 tj. ruszania z miejsca i jazdy pasem ruchu do przodu i tyłu (potocznie nazywanym jazdą po łuku);
- przejechanie kołem przez linię wyznaczającą zewnętrzne krawędzie stanowiska podczas wykonywania w/w zadania nr 2;
- brak umiejętności ruszania z miejsca do przodu na wzniesieniu.
Miasto – najtrudniejsza część egzaminu?
Gdy już kandydaci na kierowców przebrną przez pierwszą część egzaminu, nadchodzi pora na wycieczkę po mieście. Wycieczkę, podczas której w każdym momencie egzamin może zostać przerwany. Należy pamiętać, że egzaminator ocenia nie tylko znajomość prawa o ruchu drogowym, ale również umiejętność prowadzenia samochodu oraz panowania nad wszystkimi jego mechanizmami.
Jak informuje Rafał Grodzicki, p.o. Kierownika Wydziału Szkoleń i Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Warszawie:
- W roku 2017 w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie najczęstszymi przyczynami przerwań egzaminów państwowych w części dot. ruchu drogowego było:
- nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu: na skrzyżowaniu;
- zachowanie osoby zdającej zagrażało bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego;
- spowodowanie zagrożenia kolizją lub wypadkiem drogowym.
W przypadku WORD w Radomiu, do najczęstszych błędów zdaniem Andrzeja Majewskiego należą również:
- niezastosowanie się do sygnalizacji świetlnej;
- nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu podczas włączania się do ruchu;
- nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu podczas zmiany pasa ruchu;
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu dla pieszych.

- Poprzednie zdjęcie
- 1 / 4
- Następne zdjęcie
Plac manewrowy – pierwsze błędy wywołane stresem
O ile sprawa z egzaminem teoretycznym jest prosta, tak egzamin praktyczny to cały wachlarz potencjalnych błędów. Jego początek rozgrywa się na placu manewrowym i co ciekawe, wielu kandydatów kończy egzamin zanim ruszy z miejsca! Brak umiejętności opisania podzespołów pod maską, a przede wszystkim nieprawidłowe przygotowanie się do jazdy, a nawet zbyt duży stres może spowodować, że egzaminator przerwie egzamin.
Fot. Krzysztof Kapica