Najlepsze kombi dla rodziny za 5000 zł. Duże, wygodne i tanie w utrzymaniu

Dla rodziny z dwójką dzieci na co dzień zupełnie wystarczający samochód to auto kompaktowe lub klasy średniej. Problemy pojawiają się zazwyczaj w okresie wakacyjnych wyjazdów, kiedy bagażnik okazuje się zbyt mały a wnętrze, zwykle wystarczające do wygodnej jazdy na co dzień, po zapakowaniu do niego bagaży staje się ciasne. Do tego przewóz nieumocowanych przedmiotów w kabinie jest po prostu niebezpieczny. Można ratować się kupnem bagażnika lub boksu dachowego albo zamontować hak holowniczy i wypożyczyć przyczepę. Problem w tym, że nawet takie rozwiązanie nie zawsze się sprawdza. Zwłaszcza, jeśli rodzina jest większa i dodatkowo podróżuje z psem. Na szczęście na rynku samochodów używanych pojemne kombi można kupić za niewielkie pieniądze. Co równie istotne, koszty jego utrzymania nie będą istotnie odbiegały od rachunków za jazdę kompaktem tej samej firmy. Większość marek stosuje w różnych segmentach podobne silniki, skrzynie biegów, hamulce czy elementy zawieszeń, co przekłada się na zbliżone zużycie paliwa czy koszty napraw.

Zakup dużego i trwałego samochodu używanego za 5000 zł nie będzie łatwy. Oczywiście na rynku nie brakuje ofert. Części aut kończy się jednak przegląd, innym wkrótce wygaśnie ubezpieczenie, a wiele wymaga mniej lub bardziej poważnych napraw. Przy 20-letnich samochodach z przebiegami liczonymi w setkach tysięcy kilometrów trudno mówić o typowych usterkach - mogą być zarówno błahe (np. defekty przełączników czy zablokowane szyby), jak i poważne (np. zużyte sprzęgło czy amortyzatory). Przede wszystkim należy wystrzegać się samochodów noszących ślady zaawansowanej korozji. Naprawa nie będzie opłacalna. By nie wpaść w kosztowną pułapkę, auto warto wnikliwie obejrzeć i sprawdzić, a przede wszystkim unikać "okazji" z niskim przebiegiem, wyjątkowo bogatym wyposażeniem czy nietypowym silnikiem. Lagunę czy Vectrę można kupić nawet z silnikiem 3.0 V6, a Mazdę 626 z 2.5 V6 oraz napędem na cztery koła. Problem pojawi się, gdy rzadko spotykaną wersję trzeba będzie naprawić...

Zobacz też: Redakcyjny test Mazdy CX-5

Z racji na wiek i duże przebiegi radzimy rozglądać się przede wszystkim za samochodami z silnikiem benzynowym, który powinien być łatwiejszy i tańszy w naprawach. W każdym przypadku należy jednak liczyć się ze zużyciem paliwa na poziomie 10-12 litrów na 100 kilometrów w cyklu miejskim. W wielu autach problem rozwiązano, montując instalację gazową. Niewysilone motory, szczególnie europejskich aut, dzielnie znoszą taką operację.

Mazda 626 (1997-2002)

5 tysięcy złotych to kwota w zupełności wystarczająca na zakup ładnej Mazdy 626 piątej generacji (oznaczonej symbolem GF). Samochód występuje na rynku w wersjach sedan, liftback i kombi. Miano pojazdu rodzinnego mogą z powodzeniem pełnić dwie ostatnie. Kombi oferuje od 484 do 1677 litrów przestrzeni bagażowej, liftback 502 litry. Wnętrze jest bardzo pojemne i chociaż wieje z niego japońską nudą z poprzedniej epoki, na pochwałę zasługuje niezłe wykonanie.

Samochód był produkowany w latach 1997-2002, przy czym w 2000 roku przeszedł face lifting. 626 dostała nieco zmienioną linię nadwozia oraz nowe materiały wykończeniowe. Np. kokpit był od tej pory dwukolorowy, a nie jednobarwny. Gama silników to benzynowe jednostki 1.8 (90 KM), 2.0 (115 i 136 KM) oraz rzadko spotykany sześciocylindrowy silnik o pojemności 2,5-litra oferujący aż 280 KM. Turbodiesle to dwie wersje jednostki 2.0 DiTD. Słabsza ma 101 KM, a mocniejsza - 110 KM. Najtańsze Mazdy 626 są wyceniane na 1500-1800 zł. Dla własnego dobra warto jednak dołożyć i kupić egzemplarz mniej wyeksploatowany, a lepiej rokujący na przyszłość.[page_break]Nissan Primera P11 (1996–2002)
I

I generacja Nissana Primera, oznaczona symbolem P11, była produkowana w latach 1996-2002. Na początku auto było oferowane jako sedan i liftback, wersja kombi uzupełniła gamę we wrześniu 1997 roku - wprowadzeniu jej do oferty towarzyszył drobny face lifting oferowanych już wersji nadwoziowych.  W 1999 r. Nissan ponownie popracował nad Primerą. Istotnie zmieniając kształt pasa przedniego, tyłu nadwozia czy modyfikując elementy wykończeniowe karoserii i wnętrza istotnie odświeżono wygląd auta.

Primera słynie przede wszystkim z niezawodnych silników benzynowych. Na przestrzeni sześciu lat produkcji aż trzech wersji doczekała się jednostka 1.6 (moc od 90 do 106 KM). Pośrednim, często wybieranym silnikiem było w Europie 114-konne 1.8. Jednostka 2.0 to trzy wersje oferujące od 115 przez 130 po 140 KM.

Dwulitrowy diesel to turbodoładowana jednostka ośmiozaworowa o mocy 90 KM. Wśród kierowców uchodzi za trwałą, choć przy większych przebiegach trapią ją wycieki oleju. Bagażnik Primery liftback to 505 litrów rosnące po złożeniu kanapy do 1357 litrów. W kombi można zmieścić od 430 do 1650 litrów a w sedanie 490 litrów. Ceny używanych Primer zaczynają się od 1400-1600 zł. Na zadbany egzemplarz z lat 1999-2000 trzeba przeznaczyć ok. 5000 zł.

Opel Vectra (1995-2002)

Opel Vectra B produkowany w latach 1995-2002 (kombi pojawiło się w drugiej połowie 1996 r.) to wciąż jeden z popularniejszych w Polsce, acz schodzących już ze sceny, samochodów segmentu D. Chociaż auto miewało problemy z korozją, zadbane egzemplarze są trwałe. Przeprowadzony w 1999 r. face lifting w przypadku Vectry polegał przede wszystkim na przeprojektowaniu zderzaków i zmianie przednich lamp na jednoczęściowe oraz montażu chromowanej obwódki atrapy grilla.

Bagażnik w wersji sedan ma 500/790 l, w liftbacku 480/1180 l, a w kombi 460/1490 l. Najlepsze silniki to benzyniaki 1.6 (101 KM), 1.8 (125 KM) i 2.0 (136 KM) - wolnossące, a do tego proste i tanie w naprawach. Niezłą opinią cieszy się też 1,7-litrowy turbodiesel, zbudowany we współpracy z japońskim Isuzu. Jeżdżącą Vectrę B uda się kupić już za 1000-1200 zł. Z kolei 5000-6000 zł wystarczy na zadbane i dobrze wyposażone auta z końca produkcji - także z klimatyzacją czy instalacją LPG. Podaż części zamiennych jest ogromna, więc nawet konieczność naprawy silnika nie jest problemem - używany uda się znaleźć za niewielkie pieniądze.[page_break]Toyota Avensis (1997-2003)

Pierwsza generacja tego modelu stylizacją oraz poziomem wykonania przypomina Primerę i Mazdę 626, ale wśród kierowców zbiera jeszcze lepsze opinie. Silniki benzynowe to 1.6 (101 i 110 KM), 1.8 (110 KM) i 2.0 (129 KM). Gamę uzupełnia dwulitrowy turbodiesel o mocy 90 KM (od 1999 r. silnik o mocy 110 KM).

W 2000 roku samochód przeszedł lifting, który poza poprawkami kosmetycznymi odbił się także na silnikach. Jednostki 1.8 i 2.0 otrzymały układ zmiennych faz rozrządu VVT-i, co podniosło ich moc do 130 i 150 KM. I właśnie te silniki ze względu na niezłe osiągi, trwałość oraz wysoką kulturę pracy polecamy najbardziej. Samochód był produkowany od 1997 do 2003 roku.

Avensis, jak pozostałe modele Toyoty, trzyma wartość. Nawet na zdezelowany egzemplarz trzeba przeznaczyć 2500 zł. Przy budżecie 5000-6000 zł trzeba zaakceptować deklarowane przebiegi przekraczające 300 tys. km. Rzeczywiste mogą być oczywiście jeszcze wyższe. Za Avensisem przemawia łatwość ponownej odsprzedaży, wolno postępująca utrata wartości oraz ograniczona awaryjność - ta w dużej mierze jest jednak uzależniona od wcześniejszej historii danego egzemplarza.

Renault Laguna (1994-2001)

Limuzyna klasy średniej francuskiego koncernu jest owiana złą sławą. To zasługa drugiej odsłony Laguny, w której szwankowały silniki Diesla oraz rozbudowana elektronika. Produkowana w latach 1994-2001 "jedynka" uchodzi natomiast za samochód udany, odznaczający się przyzwoitą trwałością, wygodnego i odpornego na korozję. Laguna zastąpiła Renault 21 i przez kolejne lata była hitem sprzedaży w Europie. Wersja liftback to wyjściowo 452 litry pojemności bagażnika, kombi mieści od 520 do 1782 litrów.

W odróżnieniu od japońskich samochodów oferuje znacznie ładniejsze i lepiej wykończone wnętrze. Polecane silniki to przede wszystkim 95-konne 1.8 i 113-konne 2.0 (wersja sprzed liftingu przeprowadzonego w 1998 roku) oraz 1.6 (107 KM), 1.8 (120 KM) i 2.0 (139 KM) oferowane po liftingu. Lagunę można kupić już za 1000-1300 tys. zł, jednak nie są to auta zasługujące na rekomendację. Za ok. 5000 zł można kupić zadbany egzemplarz - zdarza się, że z udokumentowaną historią serwisową czy od pierwszego właściciela.