- Obserwujemy już spore zainteresowanie. Na razie nie jest to co prawda szczyt, ale klienci już zaczynają się do nas zgłaszać - przyznaje Jacek Kocoń z firmy Car-But.
**CZYTAJ TAKŻE
Opony zimowe - kiedy zmieniać?Sprawdzi ciśnienie, ale nie napompuje**
Podobnie jest również w innych zakładach. Wielu kierowców nauczonych doświadczeniem postanowiło wymieniać opony na zimowe w drugiej połowie października. - Ten zwyczaj jest praktykowany od 2009 roku. Wtedy już w październiku spadł śnieg i wszyscy szybko jechali do warsztatów. Teraz kierowcy wolą mieć to wcześniej z głowy, niż przeżywać kolejne zaskoczenie wczesnym atakiem zimy - przypomina Jacek Kocoń. - Lepiej zmienić opony w pierwszej połowie października - radzi.
Pracownicy serwisów oponiarskich przyznają, że większość klientów nie kupuje jednak nowego ogumienia, ale korzysta z dodatkowych opon, które zostały im po poprzednich sezonach zimowych. - Ludzie po prostu oszczędzają - mówią serwisanci.
Nic dziwnego, bo komplet nowych opon do samochodu to przeciętnie wydatek rzędu 800 - 1000 złotych. Prawo o ruchu drogowym nie nakłada na kierowców obowiązku wymiany opon na zimowe i ich brak nie jest karany mandatem. Na bezpieczeństwie nie warto jednak oszczędzać - przypominają policjanci z drogówki. Jeśli chcemy szybko dokonać zmiany ogumienia, najlepiej od razu umówić się na wizytę w warsztacie oponiarskim. Im później to zrobimy, tym większe prawdopodobieństwo, że będziemy musieli dłużej czekać w kolejce. Albo że spadnie śnieg, a my będziemy jeździć autem na letnich oponach.
Opony zimowe przy ujemnych temperaturach, nawet na suchej nawierzchni, potrafią skrócić drogę hamowania samochodu o 30 procent. Przyjęło się, że zmieniamy ogumienie przystosowane do warunków zimowych, kiedy średnia temperatura w ciągu doby wynosi plus 7 stopni Celsjusza. Nie ma przepisów, które nakazywałyby ich wymianę, ale dla własnego bezpieczeństwa lepiej to zrobić.
Źródło: Kurier Lubelski
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?