Naprawy. Wszystko robi się po kosztach (video)

Mariusz Michalak/TVN24/x-news
Fot. Janusz Wójtowicz
Fot. Janusz Wójtowicz
Pojazdy powypadkowe ciężko doprowadzić do należytego poziomu technicznego, gdyż ubezpieczyciele zaniżają kwoty na naprawy samochodów.

Jarosław Maznas, dziennikarz motoryzacyjny TVN Turbo, twierdzi, że w wyniku wypadków wartości dotyczące naprawy ubezpieczonych samochodów są zaniżone.

- Pojazdów nie da się doprowadzić do pewnego poziomu technicznego, dlatego że tam nie zastosowano oryginalnych części. Próbuje się to wszystko robić po kosztach, zaniżając maksymalnie wartości naprawy samochodów po wypadkach - powiedział.

Kierowca może wybrać między gotówkową i bezgotówkową likwidacją szkody. W przypadku tej pierwszej odszkodowanie jest wypłacane właścicielowi samochodu (np. z polisy OC sprawcy). Gdy kierowca zdecyduje się na formę bezgotówkową, jego auto jest naprawiane w warsztacie, który rozlicza się z towarzystwem ubezpieczeniowym.

Jeżeli jest to samochód w miarę nowy, maksymalnie pięcioletni i będzie naprawiany z OC sprawcy, lepiej wybrać bezgotówkową formę likwidacji szkody. Jeżeli jest to auto starsze, warto się zastanowić na formą kosztorysową i skorzystanie z solidnych zamienników oraz warsztatu niezależnego. Przed decyzją, gdzie i na jakich zasadach będziemy naprawiać auto, warto ceny w kilku serwisach, niekoniecznie autoryzowanych. Jest to szczególnie ważne przy kosztorysowej metodzie likwidacji szkody. Zawsze można też poprosić o pomoc w wyborze serwisu likwidatora z towarzystwa ubezpieczeniowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty