Nawigacja w samochodzie. Będzie wspólny standard?

(ip)
Fot. Tomasz Szmandra
Fot. Tomasz Szmandra
Volkswagen i Mobileye zamierzają w 2018 roku wprowadzić nowy standard nawigacji przeznaczony dla samochodów autonomicznie poruszających się po drogach. Co to oznacza w praktyce?

Izraelskie przedsiębiorstwo Mobileye to jeden z wiodących na świecie producentów technologii służących do zapobiegania wypadkom drogowym oraz umożliwiających automatyczne poruszanie się pojazdów. REM należy do najnowszych systemów opracowanych przez Mobileye. Korzystając z crowd-sourcingu (dane w sieci, gromadzone przez wiele samochodów) REM generuje w rzeczywistym czasie informacje pozwalające precyzyjnie określić położenie oraz gromadzi bardzo szczegółowe informacje na temat poruszających się pojazdów. Dzięki temu REM tworzy elementarną płaszczyznę informacyjną potrzebną do tego, by samochody mogły poruszać się autonomicznie.

System w praktyce działa tak – samochód z umieszczonymi z przodu kamerami dzięki systemom optycznych czujników firmy Mobileye rejestruje oznaczenia na jezdni oraz informacje o drodze, które po skompresowaniu są gromadzone w chmurze (w sieci). Informacje te, zbierane przez wiele samochodów, są wykorzystywane do stałego uzupełniania map nawigacyjnych HD pozwalających bardzo dokładnie określić położenie pojazdu. Mapy te są niezbędne do tego, by pojazdy były w stanie poruszać się samodzielnie, a także do tworzenia coraz bardziej zaawansowanych systemów asystujących.

„Przyszłość jazdy autonomicznej zależy od umiejętności tworzenia niezwykle precyzyjnych map HD, ich stałego aktualizowania i skalowania minimalnym kosztem”, twierdzi profesor Amnon Shashua, jeden z założycieli i Członek Zarządu do spraw technologii firmy Mobileye. Profesor Shashua powiedział dalej: „Umowa z Volkswagenem jest dla nas punktem zwrotnym. Dzięki niej nie tylko zastosujemy w praktyce crowd-sourcing do automatycznego tworzenia map HD i ich niedrogiego skalowana, ale też – i to okazuje się o wiele ważniejsze – umowa ta stworzy ramy do współpracy między wieloma producentami samochodów w celu tworzenia map potrzebnych do autonomicznego poruszania się pojazdów”.

Jest to pierwsze tego rodzaju porozumienie. Umożliwia globalne gromadzenie danych pochodzących od różnych producentów samochodów i tworzenie jednej „Mapy świata w rozdzielczości HD”. Dzięki temu powstanie jeden standard dla całej branży. Dr Frank Welsch, Członek Zarządu marki Volkswagen ds. rozwoju, twierdzi: „Każdego dnia po drogach jeżdżą miliony aut Volkswagena. Wiele z nich jest wyposażonych w czujniki monitorujące otoczenie. Samochody te możemy wykorzystać do anonimowego gromadzenia informacji np. o natężeniu ruchu, stanie dróg czy o wolnych miejscach parkingowych, by stworzyć nadrzędny, dostępny dla wszystkich i nadzwyczaj aktualny system. Umożliwi on opracowanie systemu usług, dzięki którym jazda samochodem, czy w ogóle przemieszczanie się staną się prostsze i wygodniejsze. Korzyści z tego porozumienia odniosą więc nie tylko klienci Volkswagena”.

Warto wiedzieć: Popularność używanych diesli stale spada. Są awaryjne!

Źródło: TVN Turbo/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty