New Beetle zamiast Golfa

Auto produkowano od 1993 roku, pięć lat później poddano je modernizacji.
W tym czasie sprzedano 280 000 tych aut. Lukę po Golfie wypełni VW New
Beetle Cabriolet, jego światową premierę zapowiedziano na styczniowy salon
w Detroit. Golf Cabriolet w swój ostatni sezon wchodzi w wersji Last Edition.
Auto jest oferowane w czterech kolorach nadwozia, ze sportowymi fotelami
ze skóry i elektrycznie składanym dachem. To oczywiście nie wszystkie walory
ostatniej odmiany Golfa Cabrio. W wyposażeniu znalazły się takż aluminiowe
felgi, zderzaki w kolorze nadwozia, przyciemniane tylne światła, ABS, radioodtwarzacz,
cztery poduszki gazowe, elektrycznie opuszczane szyby i klimatyzacja.
Liczba aut serii Last Edition jest ograniczona, więc każde auto może
się stać poszukiwanym egzemplarzem kolekcjonerskim. Pod maską ostatniego
Golfa Cabrio pracuje dwulitrowy silnik benzynowy o pojemności dwóch litrów
i mocy 115 KM.
Następcą Golfa, przynajmniej do czasu wprowadzenia na rynek kabrioleta
na bazie Golfa piątej generacji, stanie się VW New Beetle Cabriolet. Trzeba
przyznać, że Volkswagen kazał miłośnikom tego auta czekać na odkrytą wersję
bardzo długo. Wreszcie decyzja zapadła i w styczniu odbędzie się premiera
tego auta. Do wyboru będą trzy silniki benzynowe i jednostka TDI o mocy
od 75 do 115 KM. Najmocniejsza odmiana będzie mogła być wyposażona w sześciobiegową
przekładnię automatyczną.
Dach nowego garbusa w wersji cabrio jest składany elektrohydraulicznie.
Cała operacja trwa zaledwie 13 sekund. Auto pozbawione jest szpecącego
sylwetkę pałąka przeciwkapotażowego. Jego rolę pełni osłona, ukryta za
tylnym siedzeniem. Jest ona odchylana, gdy tylko czujniki zarejestrują
taką potrzebę. Do standardowego wyposażenia należą także systemy ABS i
ESP.