Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewidzialna wycieraczka, czyli hydrofobizacja szyb. Czy to działa?

Wojciech Frelichowski
Niewidzialna wycieraczka, czyli hydrofobizacja szyb. Czy to działa?
Niewidzialna wycieraczka, czyli hydrofobizacja szyb. Czy to działa?
Coraz więcej autoserwisów i sklepów motoryzacyjnych oferuje tzw. niewidzialne wycieraczki. To preparaty na szyby samochodowe, które mają oczyszczać je z wody bez użycia wycieraczek.
Niewidzialna wycieraczka, czyli hydrofobizacja szyb. Czy to działa?
Niewidzialna wycieraczka, czyli hydrofobizacja szyb. Czy to działa?

Zabieg, którym pokrywa się szybę samochodową specjalnym preparatem - hydrofobizacja - to sposób znany od lat w komunikacji lotniczej. Hydrofobizacji poddaje się szyby w kabinach pilotów w celu ich szybszego oczyszczania z wody i śniegu.

Niewidzialna wycieraczka - nanotechnologia

Każda szyba samochodowa, choć pozornie gładka, jest relatywnie szorstka. Widać to dopiero pod mikroskopem. To właśnie dlatego podczas jazdy na powierzchni szyb zatrzymuje się woda, śnieg i inne zanieczyszczenia. Aby je usunąć z przedniej szyby trzeba używać wycieraczek.

Jednak dzięki nanotechnologii, czyli technice wykorzystującej struktury mikrocząsteczek, opracowano hydrofobizację. To ogólne pojęcie oznaczające proces nadawania powierzchniom lub całym strukturom materiałów własności hydrofobowych czyli odpychania wody.

Hydrofobizację przeprowadza się w celu zapobiegania wnikaniu wody w głąb struktury materiałów. Te właściwości wykorzystano m.in. przy zabezpieczaniu szyb w samolotach. Potem przyszedł czas na motoryzację

Hydrofobizacja czyli wygładzanie szyby czołowej

Hydrofobizacja polega na nałożeniu na powierzchnię szyby nanopowłoki, która zabezpiecza ją przed zabrudzeniami, a także poprawia widoczność, zwiększając tym samym bezpieczeństwo i komfort jazdy.

Jak wyjaśniają firmy, które oferują taką usługę, warstwa hydrofobowa wyrównuje powierzchnię szyby, na której osadza się brud. Staje się ona wówczas gładka, a skraplanie się na niej wody i cieczy olejowych ułatwia usuwanie z szyb brudu, owadów, lodu i innych zanieczyszczeń.

Szyby po hydrofobizacji otrzymują powłokę, która zmniejsza przyczepność cząstek brudu i wody. Jak wyjaśniają usługodawcy, przy odpowiedniej prędkości samochodu opady deszczu lub śniegu nie osiadają na szybach, lecz niemal samoczynnie spływają z ich powierzchni. Dzięki temu można znacząco zmniejszyć potrzebę używania wycieraczek samochodowych i płynu do szyb, a przy bardziej intensywnych opadach poprawia się także widoczność.

- Poddane hydrofobizacji szyby zyskują powłokę, dzięki której aż o 70 procent zmniejsza się przyczepność cząstek brudu i wody. Dzięki temu już przy prędkości 60–70 km/h opady atmosferyczne nie osiadają na szybie, ale niemal samoczynnie spływają z jej powierzchni. W efekcie kierowca zużywa o 60 procent mniej płynu do spryskiwaczy i rzadziej korzysta z wycieraczek samochodowych – mówi Jarosław Kuciński z firmy NordGlass.

Szyba po hydrofobizacji jest także bardziej odporna na mróz. Lód, który osiada na szklanej powierzchni można znacznie łatwiej zeskrobać, niż z szyby, która nie ma takiej powłoki.

Hydrofobizacja wymaga wizyty w serwisie

Nałożenie powłoki hydrofobowej w specjalistycznym serwisie na szybę trwa około godziny. Jednak wcześniej należy przeprowadzić oględziny, czy szyby nie są uszkodzone. Każde pęknięcie lub tzw. pajączek trzeba usunąć, bo po pokryciu szyby preparatem nie będzie możliwości naprawy - środek wnika w każde pęknięcie i zgłębienie.

Kiedy już ewentualne uszkodzenia są zlikwidowane szyba jest myta, odłuszczana i suszona. Dopiero po tych zabiegach przeprowadzana jest właściwa hydrofobizacja, czyli nanoszenie specjalnego preparatu. Po kilkunastu minutach, gdy preparat wsiąknie w szybę jest ona polerowana.

- Zabieg hydrofobizacji można stosować zarówno na szybach czołowych, jak i bocznych. Należy jedynie pamiętać, że po hydrofobizacji korzystanie z myjni powinno się odbywać bez woskowania - zaznacza Jarosław Kuciński.

Usługa kosztuje przeciętnie 50 zł za szybę. Nałożona powłoka hydrofobowa standardowo zachowuje swoje właściwości przez okres roku, bądź do 15 tys. przejechanych kilometrów w przypadku szyby przedniej i do 60 tys. km na szybach bocznych. Po tym okresie, jeśli dalej chcemy rzadko używać wycieraczek, należy zabieg powtórzyć.

Preparaty, które służą do hydrofobizacji szyb samochodowych można także spotkać w handlu, głównie w internecie. Cena - od 25 do 60 zł (pojemność 25-30 ml).

Zdaniem mechanika

Sławomir Szymczewski ze Słupska
- Z relacji klientów wiem, że hydrofobizacja spełnia swoje zadanie. Jak mówią, rzeczywiście woda sama spływa z przedniej szyby. Ale pod jednym warunkiem - samochód musi jechać z prędkością przynajmniej 80 km/h, bo wtedy jest odpowiedni pęd powietrza, który usuwa wodę. Zatem hydrofobizacja jest dobrym rozwiązaniem dla kierowców, którzy dużo jeżdżą poza terenem zabudowanym. Jeśli ktoś używa auta głównie w mieście, to raczej szkoda zachodu.

Wojciech Frelichowski 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty