Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe przepisy dla rowerzystów nie działają? Cyklistów ginie więcej

Sławomir Draguła
Nowe przepisy dla rowerzystów nie działają? Cyklistów ginie więcej
Nowe przepisy dla rowerzystów nie działają? Cyklistów ginie więcej
Od maja 2011 r. obowiązują nowe przepisy drogowe dające rowerzystom więcej praw. Mimo to policyjna statystyka wypadków pokazuje, że ginie więcej użytkowników dwóch kółek.
Nowe przepisy dla rowerzystów nie działają? Cyklistów ginie więcej
Nowe przepisy dla rowerzystów nie działają? Cyklistów ginie więcej

Jak wynika ze statystyk Komendy Głównej Policji w 2011 roku na polskich drogach doszło do ponad 4400 wypadków z udziałem rowerzystów. Zginęło w nich 313 osób, a 4118 zostało rannych.

Natomiast w 2010 roku w ponad 3750 wypadkach zginęło 280 osób, a 3470 zostało rannych. W ubiegłym roku zginęło więc o 11,79 proc. więcej rowerzystów niż w 2010 roku, o 18,67 proc. więcej było też rannych. Wypadków z ich udziałem było o 17,33 proc. więcej. To duże różnice.
 

Już pierwszy miesiąc obowiązywania nowych przepisów (weszły w życie 21 maja 2011 r.) nie był dobry dla rowerzystów. W tym czasie doszło do 146 wypadków więcej z ich udziałem niż w porównywalnym okresie 2010 roku. Zginęło również o dwóch rowerzystów więcej.

Policjanci tłumaczą również, że ubiegły rok na polskich drogach w ogóle był gorszy niż 2010. Od stycznia do grudnia 2011 doszło do 40 065 wypadków, w których zginęło 4189 osób, a 49501 zostało rannych. W 2010 w 38 832 wypadkach zginęło 3967 osób, a 48952 zostało rannych. Liczba wypadków wzrosła więc o 3,18 proc., zabitych o 5,60 proc., a rannych o 1,12 proc.

 

Czy to oznacza więc, że nowe prawo nie zdaje egzaminu? - Nie wyciągałbym aż tak daleko idących wniosków – wyjaśnia Marek Kąkolewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Głównej Policji w Warszawie. – Mogło być tak, że niewielu kierowców wzięło sobie do serca zmiany w kodeksie drogowym, lub po prostu o nich nie wiedziało. Rowerzyści natomiast zapomnieli o zasadzie ograniczonego zaufania myśląc, że wszyscy kierowcy wiedzą o tych zmianach i będą się do nich stosować.

 

Podobnie myśli Sławomir Szota, oficer rowerowy z Opola. - Z nowymi przepisami zawsze jest tak, że zanim ludzie dostosują się do nich, musi minąć trochę czasu – mówi. Szota dodaje jednak, że nowe przepisy dotyczące rowerzystów to mimo wszystko krok w dobrym kierunku.
 

- Zwłaszcza te dające możliwość jazdy chodnikiem w trudnych warunkach atmosferycznych czy powstawanie śluz dla rowerzystów, ułatwiających pokonywanie skrzyżowań – wylicza Sławomir Szota. – Ale, żeby było naprawdę bezpiecznie, kierowcy muszą traktować rowerzystów jak równorzędnych użytkowników dróg, natomiast miłośnicy dwóch kółek, muszą być bardziej ostrożni. Innej rady nie ma. Oczywiście nie zapominajmy o budowie ścieżek rowerowych.

Najważniejsze zmiany w kodeksie drogowym dotyczące rowerzystów

1. Śluza rowerowa

Zdaniem Sławomira Szoty, to jedna z najważniejszych zmian dla rowerzystów. Śluza to wyznaczony obszar pomiędzy linią zatrzymania samochodów a skrzyżowaniem, który kierujący rowerem, po ominięciu samochodów, może wykorzystywać do ustawienia się do lewoskrętu. – Taka śluza może obowiązywać nawet wówczas, kiedy nie jest wymalowana na skrzyżowaniu – mówi Sławomir Szota. – Chodzi o to, by kierowcy zostawiali rowerzystom na skrzyżowaniu trochę miejsca, tak by mogli ominąć ich z prawej strony i stanąć przed sznurem samochodów – mówi Szota. – Proszę mi wierzyć. W początkowej fazie ruszania prędkość samochodu i roweru nie różnią się zbytnio, dlatego rowerzyści nie będą tarasować drogi.

2. Rowerami obok siebie

Nowe prawo daje możliwość jazdy dwóch rowerzystów obok siebie, ale tyko wtedy, gdy nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu. Dzięki temu dorośli będą mogli na przykład asekurować swoje dzieci. Według Sławomira Szoty, te prawo jest z kolei nadużywane przez rowerzystów. – Część z nich nie zwraca uwagi na to, czy utrudnia to ruch innym czy nie – mówi Szota. – Jadą obok siebie nawet na wąskich uliczkach, w gęstym ruchu. A wystarczy czasami obrócić się do tyłu i sprawdzić czy tamujemy ruch. Jeśli tak, to zjedźmy do krawężnika, puśćmy samochody, a kiedy zrobi się luźniej, znów możemy jechać obok znajomego rowerzysty. Zaobserwowałem też, że bardzo często rowerzyści jeżdżą już nie dwójkami, a trójkami, co jest zabronione. Apeluję o rozwagę.

3. Jazda środkiem pasa

Zgodnie ze starymi przepisami rowerzysta musiał jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Teraz na skrzyżowaniu (w tym na rondzie) i bezpośrednio przed nim może poruszać się środkiem pasa, jeśli umożliwia on opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku.

4. Wyprzedzanie rowerem

Rowerzysta może wyprzedzać z prawej strony wolno jadące pojazdy i np. swobodnie dojechać do świateł na skrzyżowaniu. – Tutaj należą się brawa dla kierowców. Muszę przyznać, że coraz więcej z nich zostawia miejsce nam rowerzystom, byśmy mogli omijać ich z prawej – cieszy się oficer rowerowy z Opola. – Kierowcy powinni też uczulić pasażerów, którzy korzystając z tego, że jest czerwone światło, chcą wyjść z samochodu, by patrzyli w lusterka. Na otwarte nagle drzwi może wpaść rowerzysta i tragedia gotowa.

 

Oczywiście z prawej nie wolno wyprzedzać samochodu czy motocykla sygnalizującego skręt w prawo.

5. Pierwszeństwo na przejeździe

Chodzi o ścieżki rowerowe przecinające jezdnie. Teraz rowerzysta jadący po nich ma pierwszeństwo przed samochodem, kiedy ten skręcać będzie z drogi głównej. – Ale apeluję do rowerzystów o rozwagę. Mimo tego, że mamy pierwszeństwo sprawdzajmy, czy wiedzą o tym kierowcy i nie wjeżdżajmy im pod koła – mówi Sławomir Szota. – Po pierwsze zasada ograniczonego zaufania.

zobacz także Prokurator generalny: Pijani rowerzyści nie trafią do więzienia

6. Przewożenie dzieci

Nowe przepisy dają możliwość przewozu najmłodszych w specjalnych dwukołowych przyczepkach ciągniętych za rowerem. – Przepis dobry, ale uwaga. Taką przyczepkę należy dodatkowo oznakować, np. chorągiewką – mówi Sławomir Szota. – Po to, by niski pojazd był lepiej widoczny dla kierowców samochodów. Szota radzi też, by rowerzyści ciągnący przyczepkę nie rozpędzali się za bardzo. – Podczas gwałtownego hamowania, może wpaść w poślizg, zjechać na drugi pas i wpaść pod nadjeżdżający z przeciwka samochód, albo doprowadzić do wywrócenia roweru – mówi oficer rowerowy z Opola.

7. Rowerem po chodniku

Istnieje możliwość jazdy po nim, ale tylko podczas złych warunków pogodowych: mgły, deszczu, śniegu czy wiatru. - Oczywiście rowerzysta ma obowiązek ustępowania pierwszeństwa pieszym – tłumaczy Sławomir Szota. Nadal obowiązuje przepis, że rowerzysta może jechać chodnikiem, jeśli na położonej obok jezdni dozwolona prędkość jest wyższa niż 50 km/h, a chodnik ma więcej niż dwa metry szerokości.

Sławomir Draguła

fot. Krzysztof Łokaj

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty