Nowy Fiat Tipo. Czy będzie szybko tracił na wartości?

Tipo powraca na rynek. Dlaczego sięgnięto po historyczną nazwę? Jak twierdzą przedstawiciele Fiat Chrysler Automobiles, jest ona krótka i chwytliwa nazwa – w sam raz dla przebojowego samochodu. A że nowe Tipo będzie przebojem, są pewni, licząc spływające zamówienia i widząc zainteresowanie dealerów. Sedan rzeczywiście ma zadatki na sukces, co widać po zestawieniu ceny z walorami użytkowymi tego auta i jego estetyką. Pierwsze dowody już są – Tipo zdobywcą tytułu Autobest 2016, prestiżowej nagrody na rynku motoryzacyjnym, nadawanej przez dziennikarskie jury z 26 krajów.

Tipo jest przede wszystkim atrakcyjny z wyglądu. Ma charakterystyczne detale i bardzo dobre proporcje. Samochód od początku projektowano jako sedana, co pozwoliło uniknąć stylistycznych kompromisów, zazwyczaj niemiłych dla oka. Uzyskano płynną linię karoserii, zapewniającą korzystny współczynnik oporu aerodynamicznego (0,29), tak ważny dla zmniejszenia zużycia paliwa i wyciszenia wnętrza. Tipo, wyróżniającego się zarówno kształtem nadwozia jak i konkretnymi elementami, nie można pomylić z żadnym innym samochodem. W dzisiejszych realiach motoryzacyjnych to spora zaleta.

Najtańszy Tipo z 95-konnym silnikiem benzynowym 1.4 kosztuje tylko 42 600 zł. To dobra cena nawet wówczas, jeśli pod uwagę weźmiemy jedynie elegancję nadwozia, jakość wykończenia, walory użytkowe i zachowania na drodze. Gdy dodamy do tego seryjne wyposażenie, obejmujące między innymi czołowe poduszki powietrzne, system stabilizacji toru jazdy ESC, system zapobiegający wywróceniu się auta, kontrolę trakcji, asystenta nagłego hamowania, asystenta ruszania pod górę, manualną klimatyzację, centralny zamek z pilotem w kluczyku, elektrycznie sterowane szyby w przednich drzwiach, wspomaganie układu kierowniczego, kolumnę kierownicy regulowaną w dwóch płaszczyznach a także radio z wejściami AUX i USB, to taką cenę można uznać za atrakcyjną.

Kupując samochód, warto zwracać uwagę nie tylko na początkową cenę. Niezwykle istotne jest tempo utraty wartości, które decyduje, ile pieniędzy uda się odzyskać przy odsprzedaży samochodu. Jak sytuacja będzie wyglądała w przypadku nowego Fiata Tipo? O komentarz poprosiliśmy Dariusz Wołoszkę, specjalistę ds. wartości rezydualnych
Info-Ekspert. 

– Wartość rezydualna jest jednym z najistotniejszych elementów TCO (Total Cost of Ownership – całkowitych kosztów użytkowania pojazdu) i odgrywa coraz większe znaczenie w decyzjach zakupowych zarówno fleet managerów, jak i klientów indywidualnych. Wartość odsprzedaży uzależniona jest od szeregu czynników m.in.: postrzegania marki i modelu na rynku, ceny zakupu, kompletacji wyposażenia, typu nadwozia oraz rodzaju i pojemności silnika. Atutami Tipo pod kątem wartości rezydualnych są: atrakcyjna, niska cena zakupu, nowoczesny design nadwozia, przestronna kabina oraz wyposażenie standardowe oczekiwane w tym segmencie – klimatyzacja, radioodtwarzacz, wspomaganie kierownicy, elektrycznie sterowane szyby przednie, centralny zamek. Po 36 miesiącach i przebiegu 90 tys. km Fiat Tipo zachowa ok. 52% swojej początkowej wartości. Wraz z pojawieniem się kolejnych bardziej funkcjonalnych i cenionych przez nabywców wersji nadwoziowych: 5-drzwiowego hatchbacka i kombi popularność włoskiego modelu będzie rosła, co przełoży się na wyższe wartości rezydualne – szacuje Dariusz Wołoszka z firmy Info-Ekspert.