Obwodnicą Kocka na krajowej "19" pojedziemy już dziś

Od dziś jeździmy po nowej obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej. Jest to część drogi krajowej numer 19. – To prezent na gwiazdkę od drogowców – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ekspresówka jest oddana do użytku na kilka miesięcy przed terminem, który pierwotnie ustalono na 4 kwietnia przyszłego roku.

Budowa drogi rozpoczęła się w czerwcu 2009 roku. Od razu było wiadomo, że nie będzie to prosta inwestycja, bo trasę wyznaczono przez bagnisty i podmokły teren, z rzekami Tyśmienica i Wieprz po drodze. – Wykonawca, czyli firma Strabag, zbudowała prawie osiem kilometrów nowoczesnej drogi, w większości po nasypie. Na budowę zużyto 2 miliony metrów sześciennych ziemi i piachu, 77 tysięcy ton mas bitumicznych – wymienia Zbigniew Cichosz, inżynier kontraktu z ramienia lubelskiego oddziału GDDKiA.

Na obwodnicę będzie można wjechać tylko przez węzły Bykowszczyzna i Kock. – Jednak najbardziej skomplikowana była budowa 225-metrowego stalowego mostu nad Wieprzem oraz 125-metrowej przeprawy nad rzeką Tyśmienica – dodaje Krzysztof Nalewjako. Po nowej drodze maksymalnie pomkniemy z prędkością 100 km/h.

Obwodnica kosztowała blisko 223 miliony złotych, z czego Unia dołożyła ponad 176 milionów złotych. Droga jest przystosowana do rozbudowania w przyszłości o drugą dwupasmową jezdnię – kończy Krzysztof Nalewajko.
Źródło: DziennikWschodni.pl