Odholowanie pojazdu. Straż Miejska miała problem z tym kolosem. Konieczne były trzy podejścia i ciężki sprzęt!

Mariusz Michalak
Wydawało się, że dla interweniujących strażników będzie to jedna z wielu typowych interwencji. Jednak w tym przypadku okazało się inaczej.Fot. Straż Miejska w Bydgoszczy
Wydawało się, że dla interweniujących strażników będzie to jedna z wielu typowych interwencji. Jednak w tym przypadku okazało się inaczej.Fot. Straż Miejska w Bydgoszczy
Wydawało się, że dla interweniujących strażników będzie to jedna z wielu typowych interwencji. Jednak w tym przypadku okazało się inaczej.
Wydawało się, że dla interweniujących strażników będzie to jedna z wielu typowych interwencji. Jednak w tym przypadku okazało się inaczej.Fot. Straż
Wydawało się, że dla interweniujących strażników będzie to jedna z wielu typowych interwencji. Jednak w tym przypadku okazało się inaczej.

Fot. Straż Miejska w Bydgoszczy

W sobotę 14 maja br. patrol Straży Miejskiej zauważył na ul. Pocztowej w Bydgoszczy  zarejestrowany w innym kraju pojazd marki Ford Ranger Raptor. Samochód ten pozostawiony został przez kierującego w miejscu obowiązywania znaku B-36 „zakaz zatrzymywania się” z tabliczką T-24 wskazującą, że pojazd zostanie usunięty z drogi na koszt właściciela. Dodatkowo naruszony został znak P-21 „powierzchnia wyłączona”, oznaczający powierzchnię drogi, na którą wjazd i zatrzymanie są zabronione.

- Nietypowa była wielkość pojazdu. Pierwszy holownik, który został wezwany na miejsce, nie był w stanie podjąć nieprawidłowo zaparkowanego samochodu. Po przyjeździe drugiego, większego holownika również nie udało się wciągnąć go na platformę. Okazało się, że pojazd jest za szeroki. Dopiero pożądany skutek przyniosła trzecia próba, podczas której samochód został umieszczony na tzw. rolkach. Natomiast cała interwencja została zakończona prawie po trzech godzinach - informuje bydgoska Straż Miejska.

Zobacz także: Mercedes EQA - prezentacja modelu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty