Odmłodzone vany Forda. C-MAX i Grand C-MAX

Janusz Steinbarth
Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth
Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth
Za miesiąc pojawią się u nas zmodernizowane Fordy C-Max. Najtańszy z nich w wersji 1.0 Ecoboost kosztuje 73.600 zł.
Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth
Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth

Można powiedzieć, iż Ford C-Max cieszy się w Europie powodzeniem, od 2004 roku do dziś sprzedano go tam w liczbie 1,2 mln sztuk. Począwszy od debiutu co ósmy pojazd tej klasy w Europie nosi logo z błękitnym owalem. Produkowane przez Forda kompaktowe vany zdobyły uznanie klientów dzięki niskim kosztom eksploatacji, niezawodności, precyzyjnemu prowadzeniu i umiarkowanym cenom zakupu. Jak już pisaliśmy, poliftingowy C-Max po raz pierwszy pokazany był w październiku ubiegłego roku na salonie w Paryżu. Pod koniec maja dostępny będzie w Polsce, choć zamówienia na niego można składać już dziś.

Z zewnątrz nowego Forda C-Max rozpoznamy po trapezoidalnym wlocie powietrza (podobnym do tego w Focusie i Fieście) oraz zmienionych reflektorach. Wewnątrz z pewnością zauważymy jakościowo lepsze materialy wykończeniowe i ciekawsze kolory tapicerki. Generalnie mamy jednak do czynienia z samochodem, który przeszedł kurację kosmetyczną, nie jest to zatem zupełnie nowy model. Na specjalne wyróżnienie zasługują w C-Maxie fotele przednie. Są więcej niż tylko wygodne, doskonale trzymają plecy, a wysokie oparcie z zagłówkiem ma cechy konstrukcji ortopedycznej, dla wyższej osoby to ogromna zaleta. Co prawda podczas prezentacji dla dziennikarzy przejechaliśmy niezbyt wiele kiometrów, nieodparcie nasuwa się tutaj jednak porównanie do superwygodnych foteli z takich aut jak SAAB czy Volvo.  

Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth
Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth

Przypomnijmy, iż Ford C-Max produkowany jest w dwóch wersjach nadwoziowych: krótszej, 5-miejscowej C-MAX i dłuższej, 7-osobowej Grand C-MAX. Ta ostatnia to rzeczywiście pojazd familijny, zajmowanie dwóch miejsc na końcu nie wymaga od dzieci specjalnej ekwilibrystyki dzięki składanemu fotelowi w drugim rzędzie.

Paleta jednostek napędowych dostępnych w minivanach jest ogromna. Zastosowane w nich jednostki napędowe – zdaniem producenta - są jeszcze wydajniejsze. Co czwarty klient w Europie wybiera silnik 1.0 EcoBoost nagrodzony trzykrotnie prestiżowym tytułem „Międzynarodowy Silnik Roku”. Dla klientów oczekujących lepszych osiągów przewidziano nowy silnik 1.5 EcoBoost (150 lub 182 KM). W ofercie pozostał starszy, 1.6-litrowy o mocy 85 lub 125 KM. Nowością jest turbodiesel 1.5 TDCI rozwijający moc 95 lub 120 KM. Specjalna „zielona” jego odmiana ECOnetic emituje zaledwie 99 g CO2 na km. Są jeszcze dwulitrowe diesle o mocy 150 lub 170 KM. Jest zatem w czym wybierać.

Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth
Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth

Podczas jazd testowych zapoznaliśmy się z dwoma różnymi silnikami o mocy równej 150 KM: benzynowym 1.5 EcoBoost i turbodieslem 2.0 TDCI. Jak wypadło to porównanie? Choć moda na diesle trochę już przemija, wybralibyśmy diesla. Jego delikatna, cicha praca i niebywała wręcz elastatyczność powodują, iż jakby stworzony jest do tego minivana.  

Ford C-Max otrzymał dużą dawkę elektroniki. Z ważniejszych pozycji warto wymienić układ umożliwiający bezdotykowe otwieranie bagażnika (otwierany elektrycznie, gdy wykonamy odpowiedni ruch stopą pod zderzakiem) oraz system Perpendicular Parking ułatwiający parkowanie prostopadłe. To co jednak najważniejsze, to liczne systemy bezpieczeństwa. Przykładowo, Cross Traffic Alert wyposażony w radar o zasięgu do 40 m ostrzega kierowcę przy wyjeżdżaniu z zatoczki parkingowej przed pojazdami, które mogą nadjechać z poprzecznego kierunku. System Park-Out Assist niemal całkowicie automatycznie przeprowadza proces wyjazdu z równoległego miejsca parkingowego. Nowe vany otrzymaly również zmodernizowany Active City Stop, który zapobiega stłuczkom przy prędkościach „miejskich” (do 50 km/h), gdy zajdzie niebezpieczeństwo kolizji system automatycznie włącza hamulce. Przy prędkościach od 8 do 180 km/h czuwa inny układ o nazwie Active Braking, który wspiera kierowcę głównie na drogach szybkiego ruchu i ostrzega przed kolizją (gdy jest to konieczne, uruchamia oczywiście hamulce).  

Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth
Ford C-MAX / Fot. Janusz Steinbarth

Inne ciekawe rozwiązanie to SYNC 2 obejmujący 8-calowy wyświetlacz dotykowy i system rozpoznawania komend głosowych, co umożliwia sterownie urządzeniami pokładowymi bez odrywania rąk od kierownicy i wzroku od drogi. W obu vanach oferowane są światła do jazdy dziennej LED, biksenonowe reflektory HID oraz adaptacyjne reflektory AFLS opracowane przez Forda.

Dane techniczne Forda C-MAX i Forda Grand C-MAX:

Marka/modelFord C-MAX 1.0 EcoBoost TrendFord Grand C-MAX 2.0 TDCI Trend
Cena (zł)7360091900
Typ nadwozia/liczba drzwivan / 5van / 5
Liczba miejsc57
Wymiary i masy

Długość x szerokość x wysokość4380 x 1828 x 16264520 x 1828 x 1684
Rozstaw kół: przód/tył1544 / 15541544 / 1554
Rozstaw osi26482788
Masa własna13911577
Pojemność bagażnika (l)432439
Pojemność zbiornika paliwa (l)5560
Układ napędowy

Rodzaj paliwabenzynaolej napędowy
Pojemność (cm3)9991998
Liczba cylindrów34
Napędzana ośprzedniaprzednia
Skrzynia biegów

typ/liczba przełożeńmanualna / 6manualna / 6
Osiągi

Moc (KM) przy obr./min100 / 6000150 / b.d.
Moment obrotowy (Nm)170370
przy obr./min1400-4000b.d.
Przyspieszenie 0-100 km/h (s)12,69,8
Prędkość maksymalna (km/h)174202
Średnie spalanie (l/100 km)5,14,6
Emisja CO2 (g/km)117119
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty