Oklaski dla Fiata. Felieton Iwaszkiewicza

Na konferencji w Kielcach pokazano nowe auta tej właśnie kategorii. Autobusik Talento produkowany z Renault - 9 miejsc za  96 tys. zł. i dużo miejsca na towar, nowe Fiorino, a także produkowane wspólnie z Mitsubishi w Tajlandii - L 200, obecna nazwa dla Fiata  - Fullback. Znane już jako auto japońskie L200 ma świetne opinie, napęd 4x4, kąt przechyłu bocznego 45 stopni, wjedzie wszędzie, a teraz będzie również samochodem włoskim.

Fiat wyraźnie jakby się pobudził. Udane jest Tipo i cała dostawa do Polski, 1,5 tysiąca egzemplarzy została natychmiast wyprzedana. Poszło by znacznie więcej i takie są zapisy. Wyglądało na to, że główną zaletą Tipo jest cena (42 900 zł.), ale jechaliśmy autostradą i Tipo świetnie trzyma się drogi i w wersji diesel przy równej jeździe w granicach 140 km/h (tyle można jechać w Polsce na autostradzie) pali średnio w granicach 6 litrów.

W lipcu mają dotrzeć do Polski pierwsze egzemplarze słynnej Alfy Romeo Giulia, ale jak na razie jest śmiesznie. Pokazują Giulię, która stoi i nie jedzie, a jak jedzie to na przyczepie, aby się nie zniszczyła. Z silnikiem benzynowym 2 l  turbo, 180 KM kosztować ma 139 tys. zł, a z silnikiem od Maserati 510 KM, przyspieszenie 3,9 sekundy, nawet 320  tys. zł. Włosi potrafią najlepszy nawet samochód popsuć ceną i właśnie tak robią. Cena 139 tys. zł za auto ze zwykłym silnikiem benzynowym  (w salonach we wrześniu) wydaje się zdecydowaną przesadą.

Giulia jest piękna tyle, że w Polsce jak na razie stoi i nie jedzie. Stoi też sprawa fabryki w Tychach. Przestano tu właśnie produkować Fordy K, a Fiat nie może się zdecydować co robić dalej. Miało być nowe Punto, ale nie ma. Ludzie mogą nie mieć pracy.

Fiat traktowany jest w Polsce trochę jako własna, bliska fabryka i stąd tyle różnych uwag. Powtórzmy więc jednak, że włoskie samochody dostawcze są najlepsze w Europie i  dobrze, że o tym przypomniano. Najlepszą generalnie konstrukcją Fiata jest zresztą  i tak rzecznik prasowy Fiata Bogusław Cieślar i był najbardziej oklaskiwany na konferencji w Kielcach, może nawet bardziej od Alfy Romeo. Marek Kisz dyrektor handlowy Fiata oświadczył nam, że na Giulię będą promocje.