Żołnierze nie tylko pomagali odkopać zagrzebane samochody, ale przywieźli też koce i wodę dla osób, które utknęły na drodze na wiele godzin. Szacuje się, że śnieg unieruchomił nawet 4000 pojazdów.
Trudna sytuacja panowała na trasie AP6 z Adanero do Villalby. Nieprzejezdne było 68 kilometrów tej trasy, natomiast kolejnych 26 kilometrów nie dało się przejechać trasą AP61 łączącą Segowię z AP6 w miejscowości San Rafael.
Szef hiszpańskiej dyrekcji generalnej do spraw ruchu drogowego Gregorio Serrano poinformował za pośrednictwem Twittera, żeby nie wyjeżdżać i nie wychodzić z domów nie zapoznawszy się wcześniej z warunkami pogodowymi.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?