Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opel Astra 2019. Test silnika trzycylindrowego 1.2 Turbo 110 KM

Michał Kij
Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych: hatchbacka i kombi Sports Tourer. Wynosi on 0,26. Fot. Michał Kij
Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych: hatchbacka i kombi Sports Tourer. Wynosi on 0,26. Fot. Michał Kij
Kolejna popularna, niemiecka marka w popularnym, kompaktowym modelu montuje silniki 3-cylindrowe. Domyślacie się, czym to pachnie?

Nie, wcale nie Wartburgiem ani „dekawką”. Chodzi właśnie o to, żeby w ogóle nie pachniało. Najnowsze unijne uregulowania wymuszą w 2021 roku obniżenie średniej CO2 we flocie producenta do 95 g/km. Dwutlenek węgla jest bezwonny lecz politykom śmierdzi. Firmy samochodowe utyskują, ale podejmują „wyzwanie”.

Jedną z metod zbliżenia się do przepisowego wyniku, oprócz wprowadzania do oferty modeli elektrycznych dla obniżenia średniej, są małe, wysilone silniki, konstruowane głównie z myślą o spełnianiu norm emisji spalin. Teraz dostała je Astra.

Opel Astra 2019. Aluminiowe, doładowane

Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych:
Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych: hatchbacka i kombi Sports Tourer. Wynosi on 0,26.

Fot. Michał Kij

Jak podają przedstawiciele Opla, nowa rodzina aluminiowych, 3-cylindrowych, turbodoładowanych silników została opracowana jeszcze w ramach General Motors. Składa się z jednostek benzynowych:
- 1,2 l o mocy 110, 130 i 145 KM (225 Nm),
- 1,4 l o mocy 145 KM (236 Nm)

oraz z diesla 1,5D o mocy 105 lub 122 KM. Wszystkie silniki 1,2 oraz 1,5D współpracują z ręcznymi skrzyniami 6-biegowymi. Do silnika 1,4 dobrano przekładnię bezstopniową (CVT), a mocniejszy, 122-konny Diesel występuje w opcji z 9-biegową, klasyczną skrzynią automatyczną, co jest nowością w tej klasie. Na jej potrzeby ma tylko nieznacznie obniżony moment obrotowy – 285 Nm, gdy wariant z „manualem” osiąga 300 Nm.

Dopracowany układ wtryskowy, w dieslu z szyną „common rail” oraz obniżone tarcie wewnętrzne sprzyjają zmniejszeniu zużycia paliwa i emisji spalin. Wałek wyrównoważający uspokaja wibracje charakterystyczne dla silników o nieparzystej liczbie cylindrów. Ponadto silnik wysokoprężny ma turbosprężarkę o zmiennej geometrii, która sprawia, że „płynnie oddaje moc”.
Przy okazji wprowadzono bardziej komfortowo zestrojone amortyzatory. W opcji dostępne jest „dynamiczne podwozie” zmodyfikowane tak, aby samochód chętniej i bardziej bezpośrednio odpowiadał na zamiary kierowcy. Wyposażono je w bardziej precyzyjny układ kierowniczy oraz sztywniejsze zawieszenie z drążkiem Watta przy tylnej osi.

Opel Astra 2019. Na nowo, cyfrowo

Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych:
Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych: hatchbacka i kombi Sports Tourer. Wynosi on 0,26.

Fot. Michał Kij

Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych: hatchbacka i kombi Sports Tourer. Wynosi on 0,26.

Do wnętrza dobrało się „ministerstwo cyfryzacji”. Pomiędzy analogowymi „zegarami” jest cyfrowy prędkościomierz i to, co sobie kierowca zażyczy, np. dane o zużyciu paliwa. Najbardziej rozbudowany system multimedialny Media Navi Pro ma 8-calowy ekran dotykowy, taki jak w Insigni i reaguje na polecenia wydawane głosem. W opcji jest bezprzewodowa ładowarka do telefonu oraz nagłośnienie Bose.

Standardem we wszystkich wersjach poza najtańszą Edition są reflektory LED, a każda Astra dostaje światła dzienne LED. Za znakomite, adaptacyjne reflektory LED IntelliLux trzeba dopłacić tak słono jak dawniej, co najmniej 4900 zł. Kamera wykrywająca przeszkody przed samochodem może teraz rozpoznawać również pieszych, a system automatycznego, awaryjnego hamowania jest standardem w każdej Astrze oprócz Edition. W opcji Opel może mieć adaptacyjny tempomat. Zwykły wraz z ogranicznikiem prędkości jest w wyposażeniu podstawowym.

Bardzo wygodne są opcjonalne fotele z funkcją masażu, ogrzewane i wentylowane. Zakres ich regulacji jest tak duży, że czasem trzeba będzie negocjować z siedzącymi na tylnej kanapie. Nawiasem mówiąc całkiem wygodnej, zwłaszcza w wersji z szerokim podłokietnikiem pośrodku.

Pomiędzy bazową Edition, a czołową Ultimate są dwie nowe, środkowe wersje wyposażenia: GS Line i Elegance. Jak wskazują nazwy, ta pierwsza dodaje Astrze sportu, ta druga - szyku.

Opel Astra 2019. Zauważą czy nie?

Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych:
Na zewnątrz Opel zmienił się nieznacznie, największą różnicą jest przedni zderzak. Firma zachwala niski współczynnik oporu czołowego obu wersji nadwoziowych: hatchbacka i kombi Sports Tourer. Wynosi on 0,26.

Fot. Michał Kij

Trzy cylindry i przekładnia bezstopniowa wygląda na dobry zestaw do mikrosamochodu. Lecz Astra ma ponad 4 metry długości i ciekawość bierze, jak „trójka” z „wyjcem” sobie z nią poradzi.

1,4 l pojemności to jeszcze nie tak strasznie mało, nawet jak na „stare, dobre czasy”, czyli lata 90. minionego wieku. Przy mocy 145 KM i momencie 236 Nm silnik nie ma problemu z wprawieniem Opla w ruch, a CVT mu w tym raczej nie przeszkadza. Astrą można bardzo sprawnie poruszać się po autostradzie, auto chętnie przyspiesza także powyżej 100 km/h. Nie razi uszu wysokimi tonami czy pogwizdywaniem, tak typowym dla starszych przekładni bezstopniowych. Jazda przewidująca czyli unikanie hamowania i regulowanie prędkości głównie za pomocą pedału gazu nie nastręcza trudności. Można prowadzić szybko i płynnie, a silnik ledwie daje znać, że ma tylko trzy cylindry. Wielu spośród kierowców, którzy nie zagłębiają się w to, czym jeżdżą, może się nie zorientować, że cylindrów jest mało, a biegów nie ma wcale.

Opel Astra 2019. Tylko spokojnie

W konfrontacji z tą wersją interesująco wypada 122-konny silnik wysokoprężny z 9-stopniowym „automatem”. Samochód sprawia wrażenie bardzo spokojnego, choć moment obrotowy dochodzi do 300 Nm, a fabryczne dane wskazują, że czas rozpędzania do 100 km/h i prędkość maksymalna są podobne jak w 1,4 z CVT: odpowiednio 9,6 s i 210 km/h dla wersji 1,4 oraz 10,6 s i 205 km/h dla 1,5D z „automatem”.

Diesel zachował charakterystyczne, basowe brzmienie, ale jest dobrze wyciszony. Być może dlatego ani prędkości, ani przyspieszania „się nie czuje”. Skrzynia zmienia przełożenia bez szarpnięć i nie żongluje nimi bez potrzeby. Niestety, oba wspomniane układy napędowe nie były w stanie zapewnić zużycia paliwa na poziomie podawanym przez Opla. Dotyczyło to również wariantu 1,2 ze skrzynią manualną. W praktyce Astry mieściły się w granicach 10 l/100 km wg wskazań komputera. Trzeba jednak zaznaczyć, że krótka trasa biegnąca przez góry z kilkoma miejscowościami po drodze była kiepskim miejscem do bicia rekordów niskiego spalania. Za to nowe silniki pokazały się z dobrej strony o tyle, że ani razu nie zabrakło im „pary” do wspinaczki.

Nowa Astra będzie miała oficjalną premierę na targach we Frankfurcie, ale można ją już zamawiać u dilerów. Podstawowy hatchback Edition kosztuje 76 500 zł, a Sports Tourer 80 500 zł. Ceny modeli z silnikiem Dielsa zaczynają się odpowiednio od 87 100 zł i 91 100 zł.

Opel Astra 2019. Plusy:

  • kultura pracy silników;
  • przejrzyste menu cyfrowych wskaźników;
  • szeroki zakres regulacji foteli i kierownicy.

Opel Astra 2019. Minusy:

  • tylko silniki 3-cylindrowe;
  • wysoka cena reflektorów adaptacyjnych;
  • nawigacja z tych, do których trzeba przywyknąć.

Dane techniczne Opla Astra 1.2 Turbo 110 KM i jego konkurentów

Marka/modelOpel Astra 1,2 Turbo 110 KM Start/Stop EditionFord Focus 1,0 EcoBoost 100 KM Start/Stop TrendVolkswagen Golf 1,0 TSI 115 KM Trendline
Cena (zł)765007630079920
Typ nadwozia/liczba drzwihatchback/5hatchback/5hatchback/5
Liczba miejsc555
Wymiary i masy


Długość/szerokość/wysokość (mm)4370/1809/14854360/1823/14694255/1790/1450
Rozstaw kół: przód/tył (mm)1548/15651544/15591550/1520
Rozstaw osi (mm)266226482635
Masa własna (kg)126012801232
Pojemność bagażnika (l)370/1210363/1262380/1270
Pojemność zbiornika paliwa (l)485550
Układ napędowy


Rodzaj paliwabenzynabenzynabenzyna
Pojemność (cm3)1199998999
Liczba cylindrów333
Napędzana ośprzedniaprzedniaprzednia
Skrzynia biegów typ/liczba przełożeńręczna/6ręczna/6ręczna/6
Osiągi


Moc (KM) przy obr./min110 przy 4500100 przy 4500-6000115 przy 5000-5500
Moment obrotowy (Nm) przy obr./min195 przy 2000-3500170 przy 1400-4000200 przy 2000-3500
Przyspieszenie 0-100 km/h (s)10,412,19,8
Prędkość maksymalna (km/h)200186198
Średnie spalanie (l/100 km)5,45,64,9
Emisja CO2 (g/km)119-126125-126109-113
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty