Wygląd jest zupełnie nowy i nie przypomina poprzedniego wydania auta. Chociażby tylna szyba opada pod mniejszym kątem. Opel Corsa w nowej odsłonie mierzy 4,06 m długości, a więc jest o 4 cm dłuższy od poprzednika i niższy o 48 mm. Kierowca siedzi o 28 mm niżej jak dotychczas. Najlżejsza wersja Corsy ma ważyć 980 kg.
Auto otrzyma m.in. nową generację adaptacyjnych, matrycowych reflektorów diodowych IntelliLux LED. We wnętrzu uwagę zwraca 7-calowy ekran systemu multimedialnego oraz wirtualne zegary (10 cali).
Na razie zadebiutowała wersja elektryczna. Elektryczna odmiana ma moc 136 KM oraz 260 Nm, co pozwala Corsie-e na rozpędzenie się do 100 km/h w 8,1 s. Dzięki baterii o pojemności (50 kWh), auto może przejechać na jednym ładowaniu 330 km. Na naładowanie akumulatorów do poziomu 80 proc. powinno wystarczyć 30 min.
Po debiucie Corsy-e na rynku mają się pojawić także wersje napędzane silnikami konwencjonalnymi. Corsa ma być oferowana także z silnikiem wysokoprężnym 1.5 D o mocy 100 KM z manualną skrzynią biegów. Wśród benzyniaków najsłabsza wersja to wolnossący motor PureTech o pojemności 1,2 litra (75 KM). Natomiast 100- i 130-konna odmiana to turbodoładowany PureTech. Motor 100-konny będzie oferowany ze skrzynią manualną lub automatyczną z ośmioma przełożeniami, a najmocniejszy wariant tylko z automatyczną przekładnią.
Opel oficjalnie przedstawi nową Corsę 4 czerwca tego roku.
Zobacz także: Testujemy Volkswagena Polo
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?