Wojewódzka Inspekcja Handlowa na zlecenie NIK zbadała działanie dystrybytorów. Zawyżały one ilość wlanego paliwa, zawsze na niekorzysć kierowcy.
Aby dystrybutory wskazywały dokładnie taką ilość paliwa, jaka znalazła się w baku mają dbać okręgowe i obwodowe urzędy miar. NIK podaje, że urzędy odpowiedzialne za prace dystrybutorów działają bardo rzadko. Przykładowo urzędnicy z Piotrkowa Trybunalskiego, badań poszczególnych stacji dokonywali raz na 14 lat. Mogą oni przeprowadzać na stacjach tylko zapowiedziane kontrole. Oznacza to, że praktycznie nie mają szans ujawnić jak dużo jest nieprawidłowości.
Dodatkowo z raportu NIK wynika też, że na terenie województwa łódzkiego i świętokrzyskieo nie było prawie w ogóle nadzoru nad dystrybutorami mierzącymi ilość sprzedawanego gazu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?