Otwarcie autostrady A1 z Grudziądza do Torunia

redakcja.regiomoto
Otwarcie autostrady A1 z Grudziądza do Torunia
Otwarcie autostrady A1 z Grudziądza do Torunia
Na tę chwilę czekaliśmy dziesięciolecia. Dzisiaj, dokładnie o godz. 19 na toruńsko-grudziądzki odcinek autostrady A1 wjadą pierwsze auta.
Otwarcie autostrady A1 z Grudziądza do Torunia
Otwarcie autostrady A1 z Grudziądza do Torunia

- Nie mogę się doczekać - mówi Marcelina Bielecka z Torunia. - Już dawno zaplanowałam, że po otwarciu autostrady odwiedzę znajomych z Gdańska. Teraz będzie szybko, bez korków, kolein czy dziur.

W 65 minut do Gdańska

Na tę trasę nie tylko mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego czekają dziesięciolecia. Jeszcze w latach 90. powstała nitka mostu autostradowego i odcinek obwodnicy Torunia. Od dziś dojedziemy A1 z grodu Kopernika do Trójmiasta i tylko w 65 minut (przy dopuszczalnej prędkości 140 km na godz.).

Autostrada nie tylko skróci czas przejazdu (z Torunia do Grudziądza do ok. 20-30 minut), ale też będzie impulsem dla rozwoju regionalnej gospodarki. Już teraz zmienia się oblicze gmin w sąsiedztwie A1. Przykładowo: Lubicz, gdzie powstanie jeden z węzłów tej trasy przyciąga kolejne firmy logistyczne. A to dopiero początek. W 2012 r. ma być gotowy kolejny fragment - z Torunia do Kowala. W przyszłości A1 dojedziemy do południowej granicy Polski.

Jak będzie wyglądało otwarcie nowego odcinka? Pierwsze samochody wjadą na nią o 19. - Apelujemy do kierowców, żeby ze względów bezpieczeństwa nie ustawiali się wcześniej w kolejkach - mówi Ewa Łydkowska, rzeczniczka Gdańsk Transport Company, koncesjonariusza A1 między Gdańskiem a Toruniem. - W piątek od 12 mogą się pojawić utrudnienia z przejazdem w pobliżu węzła Lubicz i punktu poboru opłat w Nowej Wsi.

Ma to związek z uroczystością otwarcia A1. To będzie impreza dla osób pracujących przy trasie i lokalnych władz. Weźmie w niej udział minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.

Trzy miesiące za darmo

Przez trzy miesiące jazda nowym fragmentem będzie bezpłatna. Ale i tak będzie trzeba pobrać bilet i przy wyjeździe oddać go inkasentowi. W tym czasie za podróż z Torunia do Trójmiasta zapłacimy 17,6 zł, po 14 stycznia - 29,9 zł. Między Nowymi Marzami a Toruniem skorzystamy z czterech par miejsc obsługi podróżnych. Na pierwszym postoju będzie działać stacja benzynowa. Budowa odcinka zajęła 27 miesięcy. Roboty ruszyły w lipcu 2009 r. Pochłonęły ok. 3,1 mld zł.

Urzędnicy z Grudziądza zaspali

Nie wszyscy są jednak zadowoleni.

- Znowu zostaliśmy w ogonie - mówi grudziądzki taksówkarz. Mieszkańcy Chełmna i Świecia też nie szaleją z radości. Z Grudziądza do Torunia w 20 minut? Tak jest! Właśnie tyle czasu potrzeba na pokonanie tej trasy. Wystarczy wjechać na A1 i... śmigać. Proste jak drut. Ale nie dla grudziądzan. Oni nie mają na razie wjazdu na autostradę. Mimo powtarzanych wielokrotnie obietnic, miasto nie zdążyło wybudować fragmentu Trasy Średnicowej, która miała się łączyć z A1. Jeśli pójdzie dobrze, "średnicówka" zostanie wpięta w autostradę za rok. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy Grudziądza nie przebierają w słowach.- Uważam, że urzędnicy zasłużyli na porządnego klapsa - mówi grudziądzki taksówkarz.

Dla niego, jak i innych kierowców otwarcie A1 niczego nie zmienia. Żeby móc bowiem wjechać na tę trasę muszą dotrzeć albo do Nowych Marzów (12 km od Grudziądza) albo Lisewa (ok. 27 km) - To nie ma sensu. Do Torunia będę jeździł tak jak dotychczas - krajową jedynką - twierdzi pan Sebastian, kierowca. - Mimo to, cieszę się, że A1 w ogóle została wybudowana.

Święto kłopotem dla bydgoszczan

Otwarcie kolejnego odcinka autostrady będzie kłopotem dla bydgoszczan. Dla wielu kierowców, zwłaszcza mieszkańców południowych osiedli miasta, wygodniej będzie dojechać do Gdańska przez Toruń. Bo choć nadłożą w ten sposób blisko 50 kilometrów, to podróż zajmie im niewiele więcej czasu, niż jazda przez zatłoczone centrum i najeżoną fotoradarami drogę krajową nr 5.Jeśli taki sam wariant wybiorą kierowcy z Brzozy i innych miejscowości w tym rejonie, to możemy być niemal pewni pogorszenia warunków jazdy na łączącej Bydgoszcz z Toruniem drodze krajowej nr 10. W jakim stopniu? Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przyznają, że nie przeprowadzili takich analiz.

- Mamy w planach badanie natężenia ruchu na dziesiątce, ale dopiero po otwarciu autostrady - mówi Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału GDDKiA. Dodaje też, że problemu jednak nie powinno być. - Przejazd autostradą będzie w końcu płatny, co naszym zdaniem zniechęci kierowców do jazdy nad morze przez Toruń. Oczywiście jak bardzo skutecznie, to się dopiero okaże - tłumaczy rzecznik.

Jak wjechać na A1?

Na nowy odcinek autostrady A1 między Nowymi Marzami a Czerniewicami wjedziemy w czterech miejscach: poprzez węzły autostradowe Nowe Marzy, Lisewo i Lubicz oraz punkt poboru opłat w Nowej Wsi (tymczasowo od Czerniewic bądź też jadąc z Bydgoszczy krajową "dziesiątką" i dalej obwodnicą Torunia, czyli ekspresową S-10). Pod koniec 2012 r. mają być gotowe dwa kolejne dojazdy do A1 - na węzły Grudziądz i Turzno.

(Deks, Mona, Bart, wg, bog)

fot. Lech Kamiński
Źródło: Pomorska.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty