Piszę o sprawie trochę ze zdumieniem, pamiętamy przecież jak było. Parę metrów otwierali i już przemawiali, telewizje nadawały
specjalne relacje, już przecinano wstęgi. Marszałek Struzik to nawet dwa razy otwierał jeden kawałek drogi pod Płockiem. Pierwsze otwarcie unieważnił, bo odbyło się bez jego udziału i dopiero drugie, z marszałkiem, było ważne.
Tak było. Otwarcie autostrad to był teatr. A tu nagle nikt nie przecina, telewizje nie nadają. Może normalniejemy przypadkiem. Z Warszawy nowymi autostradami jest już 95 km do Strykowa, 85 dalej do Kowala, potem 130 km z Torunia do Gdyni - razem z obwodnicą Gdańska. W sumie jest już 310 km autostrady z Warszawy nad morze. Brakuje 80 km z Kowala do Torunia, co ma być gotowe w przyszłym roku.
Jeszcze niedawno Jarosław Kaczyński pokrzykiwał, że rząd nic nie robi, a stał tyłem do gotowego już wjazdu na autostradę do Łodzi. Prezes PiS jak widzi autostradę, to zawsze mówi, że nie widzi. Coraz bardziej składa się teraz kawałek do kawałeczka. Z Miłomłyna też jedzie się już nad morze nową siódemką, drogą prawie jak autostrada. W przyszłym roku gotowych ma być dalsze przeszło 400 km autostrad. Premier Tusk mówił z nowego mostu na Sanie w Przemyślu, że te drogi mają nas łączyć.
Mamy w Polsce jakby dwie szkoły. Jedni mówią i pokazują, że coś się robi, a drudzy pokrzykują, że dobrze to będzie dopiero wtedy, jak oni dojdą do władzy.
Gotowa jest obwodnica w Ełku, kończy się budowa w Olecku i kilkadziesiąt następnych. Lada dzień otwarty zostanie 60 – kilometrowy odcinek autostrady z Sarnowa do Tarnowa. Powoli, powoli ale dojeżdżamy jednak do Europy. Na jednego Polaka przypada już 2,5 samochodu, podobnie jak we Francji. Nie ma gdzie parkować, prześladuje nas straż miejska i inne straże, które polują na mandaty, ale popatrzmy, że coś się jednak dzieje. Za parę dni na nowej autostradzie do Kowala też będzie porządek.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?