Co zrobić, by jeździć taniej? Przerobić na gaz albo kupić auto z silnikiem Diesla. Rudolf Diesel, wynalazca silnika wysokoprężnego, byłby zadowolony.
Jak podaje firma Samar, monitorująca polski rynek motoryzacyjny, w pierwszym kwartale tego roku sprzedaż "diesli" wyniosła 22 168 sztuk, tj. 22,5% całości sprzedaży. Uzyskany wynik jest o ponad 47% lepszy w porównaniu z analogicznym okresem 2003 r.
Największą popularnością cieszyły się "diesle" w segmencie vanów (88,96% całości sprzedaży), następnie pojazdów klasy wyższej średniej (36,32% całości sprzedaży), niższej średniej (26,13%) oraz samochodów małych (13,45%).
Najwięcej samochodów osobowych z silnikiem wysokoprężnych sprzedał Ford (15,09 % udział w rynku), następnie Skoda (14,83%), Renault (13,81%), Peugeot (13,03%) i Volkswagen (7,08%).
Najchętniej kupowanym modelem z silnikiem diesla jest Skoda Octavia
- zdjęcie powyżej - (10,51% udział w rynku), która wyprzedza modele Ford Mondeo (7,32%) i Focus (6,13%), Peugeot 307 (5,49%) oraz Citroen Berlingo (3,87%).
Jedynym mankamentem samochodów z silnikiem wysokoprężnym jest ich wyższa cena, w stosunku do wersji benzynowych.
Dlatego około 10% wszystkich samochodów jeżdżących po polskich drogach - tj. ponad 1 mln sztuk - stanowią auta napędzane gazem. Pod tym względem należymy do europejskiej czołówki, chociaż nie wszyscy producenci zezwalają na montaż instalacji gazowej. Za zasilanie gazowe nie zgadza się np. Nissan, pod rygorem utraty gwarancji.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
