Państwo pozbędzie się Grupy Lotos?

Jacek Klein
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Szukając wpływów z prywatyzacji, resort poinformował kilka miesięcy temu, że będzie chciał sprzedać 13 proc. akcji, zachowując większościowe udziały w Grupie Lotos

Grupa Lotos, pomimo że jest notowana na warszawskiej giełdzie, jako strategiczna spółka pozostanie pod kontrolą państwa - informował wielokrotnie resort skarbu. W rękach państwa jest obecnie 64 proc. akcji gdańskiego koncernu.

Fot. Archiwum
Fot. Archiwum

 

Szukając wpływów z prywatyzacji, resort poinformował kilka miesięcy temu, że będzie chciał sprzedać 13 proc. akcji, zachowując większościowe udziały. Jednak Mikołaj Budzanowski, wiceminister skarbu, odpowiedzialny za sektor naftowy, na łamach "Pulsu Biznesu" poinformował nieoczekiwanie, że w ręce inwestora strategicznego może trafić więcej akcji.

 

Ministerstwo Skarbu analizuje takie rozwiązanie i nie wyklucza utraty kontroli nad Grupą Lotos. Według wiceministra skarbu, koncernowi przydałby się partner, który zapewniłby środki na realizację planów pozyskania własnych źródeł wydobycia ropy naftowej i gazu.

 

- Obecnie przygotowujemy się do sprzedaży 13 proc. Lotosu, zachowując pakiet większościowy - mówi Maciej Wewiór, rzecznik prasowy resortu skarbu. - Sprzedaż większego pakietu to ewentualnie kwestia dalszej przyszłości i tak należy ją rozpatrywać.

Grupa Lotos nie komentuje wypowiedzi wiceministra.

- Nie widzę zagrożeń w takim podejściu do przyszłości spółki - uważa Tadeusz Aziewicz, poseł PO, przewodniczący sejmowej Komisji Skarbu. - Byłby to rozsądny sposób na pozyskanie wpływów do budżetu i równoczesne pozyskanie wiarygodnego inwestora. Zamiar znalezienia partnera do kosztownego poszukiwania i wydobycia ropy wskazuje na to, że resort patrzy na Lotos jako koncern bałtycki. Musimy poznać jednak więcej szczegółów.

 

Grupa Lotos, drugi największy producent paliw w Polsce, znajduje się na liście strategicznych dla bezpieczeństwa państwa firm. Jest w trakcie realizacji wartego ponad 5 mld zł programu rozwojowego. Program 10+ zaawansowany jest już w ponad 90 proc. Dzięki inwestycjom w gdańskiej rafinerii moce przerobowe wzrosną w 2011 r. do ponad 1o mln ton ropy naftowej rocznie. Produkcję rozpoczęła już instalacja hydroodsiarczania olejów napędowych HDS, pierwsza z czterech nowoczesnych instalacji budowanych w gdańskiej rafinerii. W grudniu zakończyła się budowa zintegrowanej instalacji destylacji atmosferyczno-próżniowej (CDU/VDU), najważniejszej inwestycji w rafinerii. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty