Temat parkomatów, które zastąpiły inkasentów, był w poniedziałek jednym z najbardziej dyskutowanych w Koszalinie. Czy wydają resztę i dlaczego nie? – Wrzuciłem 5 złotych i myślałem, że dostanę resztę. A tu nic z tego, ale mam za to 4 godziny postoju.
Tylko po co mi to, skoro mam do załatwienia sprawę na pół godziny? – komentował jeden z kierowców. Stał dość długą z kolegą i czytali instrukcję obsługi: – Myśleliśmy, że nas zapyta, jaki chcemy czas postoju, a on połknął monetę i nie ma dyskusji.
– A banknotem 10-złotowym mogę zapłacić? – dociekał kolejny. Był zły, bo nie miał bilonu przy sobie, a papierowe pieniądze są dla bankomatu bez wartości – takich nie przyjmie.
– A kartą nie zapłacę? To skandal – irytował się następny w kolejce, która zgromadziła się przed parkomatem przy ulicy Mickiewicza.
Niektórzy zacierali ręce, że można zapłacić SMS-em. W praktyce okazało się, że to nie jest takie proste. Rezygnowali. My też zmierzyliśmy się z SMS-ową opłatą. Pierwsza rejestracja jest mozolna i czasochłonna. Nie załatwimy tego w oka mgnieniu.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
