Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paryż 2018. Premiery aut, bilety i długa lista nieobecnych

Ryszard M. Perczak
Fot. Newspress
Fot. Newspress
Jutro, 2 października dniem prasowym rozpoczyna się salon samochodowy w Paryżu. W tym roku lista nieobecnych będzie dłuższa niż tych, którzy zdecydowali się wyłożyć parę milionów euro i w Paryżu zaistnieć.

Z FCA nie będzie żadnej marki tzn. ani Abartha, ani Alfy Romeo, ani Jeepa, ani Fiata, o Lancii nie wspomniawszy. Bardzo okroiła swoją reprezentację Grupa VW. Do Paryża wybierają się jedynie Skoda, Porsche oraz Seat. Hiszpanie zamierzają świętować premierę kolejnego swojego SUV-a, mianowicie Tarraco. Audi i Volkswagen mają być reprezentowane przez lokalnych importerów. PSA to oczywiście Citroen i DS, a także Peugeot. Wszyscy się odliczą, wszak to impreza „u siebie”. Jednak już Opel, nowy członek grupy, na tym salonie nic nie pokaże, bo się tam nie pojawi.

Według aktualnych informacji wiemy także, że Paryż postanowili opuścić Ford, Mazda, Nissan, Mitsubishi, Subaru, Volvo, Infiniti i Mini. Ta ostatnia marka dość często w ostatnich latach na podobnych imprezach pauzuje, ale jej macierzysty koncern BMW w Paryżu będzie i to z całkiem sporą gamą aut, w tym zapowiada pokaz paru nowości. Pojawi się również Renault i Dacia, a swoje nowości zaprezentuje również Jaguar oraz Land Rover.

Nie zabraknie Mercedesa z sedanem nowej Klasy A. Suzuki chce pokazać nowe pokolenie Jimny. Aż trzy nowe modele ma pokazać Toyota: Camry, RAV4 i Corollę Touring Sports (kombi). Powodów rezygnacji marek z przyjazdu i wystawiania się we Francji jest przynajmniej kilka, ale jeden - najistotniejszy. Chodzi naturalnie o koszty, które każdy tnie, gdzie może. Tymczasem obecność na tej rangi imprezie co salon w Paryżu, to wydatek przynajmniej kilku milionów euro bez gwarancji, że zwróci się to w postaci promocji chociażby jako informacje i zdjęcia w mediach. Jeśli ktoś nie ma nic nowego do pochwalenia się a chce trochę przyoszczędzić, to po prostu rezygnuje z obecności. Nie bez znaczenia dla relatywnie niskiej frekwencji producentów samochodów jest również fakt, że tego rodzaju imprezy powoli tracą na znaczeniu. Współczesny, ultraszybki przepływ informacji sprawia, że ewentualne nowości trudno ukryć i zrobić z nich wydarzenie na takich targach. Z tego powodu organizowanie stoiska tylko dla ewentualnej publiczności, która zapłaci bilet i obejrzy auta traci ekonomiczne i promocyjne uzasadnienie.

Paris Motor Show 2018 rozpocznie się 4 października i potrwa dziesięć dni. Wcześniej przewidziano dwa dni dla mediów i przedstawicieli z branży. Motofakty.pl będą miały w Paryżu swojego specjalnego wysłannika, więc na bieżąco będziemy informowali, kto w tym roku był i co wystawiał oraz kogo zabrakło.

7., 8., 9., 13. i 14. października salon będzie otwarty w godzinach 10.00 - 20.00. 4., 5., 6., 10., 11. oraz 12. października w godzinach od 10.00 do 22.00. Bilet normalny na pojedynczy dzień kosztuje od 14 euro. Dzieci poniżej 11. roku życia mają bezpłatny wstęp a od 11. do 17-tego roku życia, przysługuje im bilet ulgowy.

Zobacz także: Seat Ibiza 1.0 TSI w naszym teście

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty