W ubiegłym roku hiszpański kierowca rozpoczął sezon w zespole Petera Saubera, tworząc duet z młodym Japończykiem, Kamui Kobayashim. Niestety, pokładane w de la Rosie nadzieje nie spełniły się. Doświadczony Hiszpan regularnie odstawał od ambitnego kierowcy z kraju "Kwitnącej Wiśni". W skutek tego, na drugą część sezonu powrócił do zespołu McLarena pełniąc obowiązki kierowcy testowego.
**CZYTAJ TAKŻE
Kubica nie stanie na starcie nowego sezonuKubica wróci na tor w styczniu?
**
Z kolei zespół HRT, w drugim roku swoich startów nie uczynił znaczących postępów. Szybkość bolidu F111 wciąż pozostawia wiele do życzenia, a kierowcy tej ekipy podczas każdego Grand Prix są kilkukrotnie dublowani przez najszybszych zawodników w stawce.
Kontrakt Pedro de la Rosy z zespołem HRT został podpisany na 2 lata i zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2012. Do tego czasu zawodnik oficjalnie będzie członkiem McLarena. Wciąż nie znamy nazwiska drugiego kierowcy, który zasili skład ekipy HRT w przyszłym sezonie. - Jeśli chodzi o dojrzałość jestem w dobrym punkcie kariery. Jestem przygotowany do tego wyzwania i bardzo zmotywowany. To dla mnie moment, w którym mam okazję skorzystać z wszystkich zebranych doświadczeń - powiedział 40-letni Hiszpan.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?