Peugeot 308. Testujemy nową generację! Jakie silniki do wyboru?

Zanim w roku 2007 pojawił się model oznaczony liczbą 308 w segmencie kompaktów markę Peugeot reprezentowały modele 306 (lata 1993 – 2002) oraz 307 (2001 – 2011). Premiera pierwszej generacji tego samochodu miała miejsce podczas jesiennego salonu samochodowego we Frankfurcie. Wyróżniającą go cechą była szeroka gama napędów, wtedy jeszcze ograniczona do silników spalinowych. Po dwóch kuracjach odświeżających w roku 2013 przyszła pora na debiut drugiej generacji 308. Tu trzeba od razu dodać, że wtedy także zdecydowano o pozostawieniu dla tej wielkości Peugeota poprzedniego oznaczenia 308, a nie np. 309. W ten sam sposób postąpiono obecnie, gdy w salonach sprzedaży pojawia się trzecie pokolenie „trzystaósemki”.

Nowy 308 zaistniał od początku jako hatchback i kombi (SW). Wymiary zewnętrzne (hatchback dł. 4,36 m) plasują go w środku segmentu C, zwanego także klasą kompakt. Mimo, iż w porównaniu z poprzednikiem proporcje nadwozia nie uległy zmianie został w nim powiększony o 5,5 cm rozstaw osi (2,67 m). Naturalnie pozwoliło to na wydłużenie sylwetki samochodu (o 11 cm) i uzyskanie większej ilości miejsca dla pasażerów siedzących z tyłu. Trochę z tego (+ 28 l) przypadło również bagażnikowi. Z kolei obniżenie nadwozia o 2 cm w połączeniu z większym zwisem przednim wydłużyło nieco optycznie maskę i nadało całości bardziej sportowy profil.

Kombi ma rozstaw osi wynoszący 2,73 m i 4,64 m długości oraz bagażnik o pojemności 608 l.

Tak, od razu trzeba to mocno podkreślić, że w tym samochodzie bardzo ważną rolę odgrywa wygląd, który nawiązuje do innych nowych Peugeotów 208 oraz 508. W przedniej części nadwozia wyróżniają go przede wszystkim charakterystyczne, prawie pionowe światła do jazdy dziennej. Może to nie zabrzmi dobrze, ale niektórzy nazywają je kłami, bo istotnie przypominają kły morsa. Jest oczywiście nowy grill z nowym logo marki. Znak w kształcie tarczy znajdziemy również na pokrywie bagażnika, a także (w bogatszych wersjach) na przednich, bocznych błotnikach. Dobrą robotę stylistów nadających indywidualny wygląd temu Peugeotowi podkreślają też wzorowe wręcz proporcje nadwozia oraz niezwykle niski (Cx – 0,28) współczynnik oporu powietrza. Dzięki kilku bocznym przetłoczeniom w tyle nadwozia auto ma teraz bardziej, szczególnie hatchback, sportowy wygląd.

Przednie reflektory są wykonane w technologii LED już w podstawowej (Active Pack) wersji modelu. Ich cienka linia także podkreśla dynamikę i stanowi jeden z charakterystycznych elementów stylu nowego Peugeota 308. Przedłużają je wspomniane paski świateł dziennych, wcinające się w przedni zderzak. Taki układ oświetlenia z przodu wpisuje się w aktualny styl marki i sprawia, że już na pierwszy rzut oka rozpoznajemy te samochody też w nocy.

Słynny już Peugeot i-Cockpit stanowi element DNA marki będąc podobnie jak przód samochodu jej znakiem rozpoznawczym. Słynny, bo mocno różniący się od dawnych tablic rozdzielczych z analogowymi zegarami na czele. Z każdą generacją wzbogacano go o nowe możliwości i modernizowano. W nowym 308 ulepszono zatem po raz kolejny ergonomię, jakość, wygląd grafiki i technologię, a także zakres prezentowanych danych. Wprowadzono również w nim nowy system multimedialny.

Jednak o tym żeby przez to wszystko przejść należałoby napisać osobny tekst. Wariantów jest bowiem sporo, a do niektórych ustawień jak np. wybrany język, trzeba dochodzić mocno skomplikowaną ścieżką. Ale nie jest też tak, że nie da się tego opanować, choć czasem potrzebna będzie trochę cierpliwości.

W nową kierownicę (w opcji może być podgrzewana), przypominającą już prawie kwadrat wbudowano np. czujniki, które wykrywają, czy kierowca trzyma na niej ręce podczas korzystania z nowych systemów wspomagania prowadzenia. Jest ona wyposażona teraz także w przełączniki: radia, mediów, telefonu i systemów wspomagania prowadzenia. Usytuowany na linii wzroku kierowcy ekran, od wersji Active Pack ma 10-calowy cyfrowy wyświetlacz, a w wersji GT nawet w wyświetlacz trójwymiarowy. Cyfrowy panel zegarów daje możliwość zmiany i personalizacji ustawień. Ma przy tym kilka trybów wyświetlania (nawigacja online TomTom, radio/media, systemy wspomagania prowadzenia, przepływ energii elektrycznej itd.), które można zmieniać za pomocą przycisku. Daje to praktycznie nieograniczony zestaw indywidualnych jego konfiguracji.

Już w wersji Allure (druga „od dołu”) i bogatszych zamiast klawiszowego panelu obsługi klimatyzacji są wirtualne przyciski (i-toggles), których ustawienia można dowolnie zmieniać. Każdy z nich to dotykowy przycisk skrótu zdefiniowany dowolnie przez kierowcę, który umożliwia przejście do sterowania klimatyzacją, kontaktu z listy telefonicznej, wybranej stacji radia czy uruchomienie aplikacji.

Centralna część i-Cockpit-u ma teraz ekran (10”) zwrócony wciąż ku kierowcy, ale tylko na tyle, żeby pasażer także mógł obserwować jego wskazania. Podobnie jest ze środkową konsolą, która jest celowo otwarta od strony pasażera. Było to ponoć jedno z założeń przy projektowaniu wnętrza nowego modelu. Właśnie na konsoli umieszczono wszystkie przełączniki związane z prowadzeniem samochodu tj. dźwignię wyboru trybu jazdy (do tyłu, Neutral, do przodu czyli R N i D) oraz dwa przyciski (Parking i Manual) w automatycznej skrzyni biegów z 8 przełożeniami oraz w zależności od rodzaju napędu przełącznik wyboru trybu jazdy (Electric, Hybrid, Eco, Normal i Sport).

Twórcy nowego 308 przygotowali do niego szeroką paletę napędów. Otwierają ją 3-cylindrowe jednostki benzynowe 1,2 l o mocy 110 i 130 KM. Można ten samochód wybrać także z turbodieslem 1,5 l o mocy 130 KM. W zależności od wersji proponowana jest skrzynia manualna 6-biegowa, bądź automatyczna 8-stopniowa.

Nowością są w tym zestawie hybrydy typu plug-in pozwalające łączyć zalety auta z napędem tradycyjnym z elektrycznym. Występują w dwóch wersjach: HYBRID 225 e-EAT8, w której połączono silnik 1,6 l PureTech 180 KM z silnikiem elektrycznym 81 kW i skrzynią biegów e-EAT8 oraz HYBRID 180 e-EAT8 łączącą silnik 1,6 l PureTech 150 KM z silnikiem elektrycznym 81 kW i również automatyczną skrzynią biegów e-EAT8. Obie z zasięgiem (wg WLTP) 55 - 60 km w trybie 100% elektrycznym.
Akumulator litowo-jonowy ma pojemność 12,4 kWh i moc 102 kW. W standardzie jest ładowarka o mocy 3,7 kW, a w opcji – 7,4 kW.

Na długiej liście wyposażenia są elementy wyposażenia godne samochodów z wyższych segmentów, w 308 dostępne w standardzie lub w opcji. Są na tej liście m.in.: system dalekosiężnego monitorowania martwego pola widzenia (do 75 m), ostrzeganie o samochodach znajdujących się z tyłu (po włączeniu wstecznego biegu system ostrzega o przeszkodach znajdujących się w pobliżu), nowa kamera cofania 180° o wysokiej rozdzielczości z wbudowanym spryskiwaczem, wspomaganie parkowania 360° z czterema kamerami (przednią, tylną i bocznymi), system bezkluczykowego dostępu i uruchamiania samochodu, podgrzewana na całej powierzchni szyba przednia z funkcją pełnego usuwania szronu oraz podgrzewana kierownica, automatyczne połączenie alarmowe E-call+ z przesłaniem informacji o liczbie pasażerów, lokalizacji samochodu łącznie z określeniem, w którą stronę jest zwrócony na drodze oraz system zmiany ustawienia lusterek wstecznych po włączeniu wstecznego biegu.

W zależności od wersji na pokładzie tego modelu znajdziemy również bogaty zestaw systemów wspomagających prowadzenie i podnoszących bezpieczeństwo oraz komfort: adaptacyjny tempomat z funkcją Stop & Go z możliwością regulacji odległości między samochodami, adaptacyjny tempomat w wersjach z manualną skrzynią biegów z możliwością zmiany zadanej odległości między samochodami, system automatycznego hamowania awaryjnego (rozpoznaje pieszych i rowerzystów w dzień i w nocy przy prędkości od 7 km/h do 140 km/h w zależności od wersji) z funkcją ostrzegania o ryzyku kolizji, system aktywnego monitorowania pasa ruchu koryguje tor jazdy, system wykrywania zmęczenia kierowcy kontroluje czujność kierowcy w czasie długiej jazdy i przy prędkościach przekraczających 65 km/h, system automatycznego przełączania świateł oraz system monitorowania znaków drogowych (stopu, zakazu wjazdu, zakazu wyprzedzania, końca zakazu wyprzedzania…).

Podczas pierwszych jazd testowych oddano do dyspozycji dziennikarzom wszystkie wersje wyposażenia oraz napędowe. Zapoznanie z nowym Peugeotem 308 zaczęliśmy od najsłabszej i najskromniej wyposażonej wersji 1,2 l/110 KM z manualną skrzynią biegów. Można ją poznać po światłach do jazdy dziennej składających się z kilku pionowych odcinków, podczas gry w tych droższych jest to długi pasek ciągły.

W fotelach z przodu wygodnie i ergonomicznie, choć na pierwszy rzut oka obsługa poprzez ekran wygląda skomplikowanie. Na szczęście także Peugeot zaniechał już całkowitej obsługi wszystkiego przez dotyk ikonki na ekranie. Tu mamy np. znowu tradycyjne pokrętło potencjometru radia.

Design widoczny jest w każdym detalu, od kierownicy do przełącznika trybów jazdy. Nawet nawiewów nie pozostawiono samych sobie. Jeszcze niedawno byliśmy przeciwnikami nowego kształtu kierownicy, ale w nowym Peugeocie 308 już nam minęło tym bardziej, że fajnie się nią obraca po poprawiono precyzję działania układu kierowniczego.

Przy znośnym zachowaniu się jeśli chodzi o przyspieszenia auta napędzanego PureTech110 w różnych warunkach drogowych (asfaltowe, kręte w górach) do uszu kierowcy i pasażerów dochodził charakterystyczny odgłos pracy 3-cylindrowe silnika. W tej wersji zwróciliśmy też uwagę na słabe wyciszenie wnętrza. Im oczywiście bogatsza wersja i mocniejszy napęd tym lepsze wyciszenie oraz coraz lepsza dynamika. Jednocześnie trochę brakowało nam radykalnych różnic między silnikami o różnych mocach, w tym także w czasie jazdy ze słabszą i mocniejszą hybrydą.

Dobre wrażenia dominowały podczas jazdy hybrydą 225 KM w trybie elektrycznym. Choć czasami zastanawiały nas „decyzje” skrzyni automatycznej co do wyboru przełożenia, ale generalnie nie było źle. Podobne odczucia podczas jazd mieliśmy wsiadając do różnych wersji z nadwoziem kombi. Dlatego wybierając ten model nie oczekujmy, że hatchback będzie się zachowywał inaczej niż w porównywalnej wersji, ale nieco cięższe i dłuższe kombi. W obu pasażerowie tylnej kanapy będą jednak narzekali na nisko usytuowane siedziska przednich foteli i skutkującą tym szczupłość miejsca na nogi pod nimi. Nie zawsze również system sterowania głosem chciał reagować na słowa z komendami, chociaż proszony o podanie pogody w Krakowie zasugerował wzięcie parasola, gdzie rzeczywiście w tym czasie padało.

Podsumowując. Nowy 308 najpierw zrobi wrażenie tym jak wygląda. Potem, gdy nim pojeździmy docenimy oszczędne silniki i ich temperament. W kombi przyda się duży bagażnik, a dla amatorów nowoczesnych technologii oczywiście hybrydowy napęd.

Ceny nowego Peugeota 308 hatchbacka w Polsce zaczynają się od 87 800 złotych (Active Pack) z silnikiem benzynowym 110 KM i 6-biegową skrzynią manualną. Górny pułap stanowi wersja GT Pack za 176 000 zł z hybrydą 225 KM. Kombi w podstawowej wersji to wydatek już 91 800 zł. Za najdroższe SW trzeba zapłacić 181 000 zł.

Peugeot 308. Podstawowe dane techniczne:

*Dot. wersji hatchback

Zobacz także: Nissan Qashqai trzeciej generacji