Pierwsza jazda: Honda Civic - styl przyszłości

Światowa premiera najnowszej, dziewiątej już generacji Civica (auto pod tą nazwą jest produkowane od 1972 roku) miała miejsce we wrześniu zeszłego roku na salonie samochodowym we Frankfurcie. To najważniejszy model Hondy na europejskim rynku. Dlatego auto opracowano w europejskim ośrodku badawczym Hondy w Wielkiej Brytanii z uwzględnieniem wymagań europejskiego klienta.

Rynkowej premierze w Polsce nadano bogatą oprawę, bo oczywiście Civic także w naszym kraju jest kluczowym modelem. W ofercie jest Civic w wersji pięcio- i czterodrzwiowej.

Podobny, ale inny

Najnowszy, pięciodrzwiowy Civic jest generalnie podobny do schodzącego modelu, ale sportowy, a w części nawet futurystyczny styl uległ rozwinięciu. Tak jak poprzednik nadwozie ma kształt klina - szeroka maska silnika przechodzi w niską kabinę, która kończy się mocno pochyloną pokrywę bagażnika z dużą szybą.

Oryginalny styl karoserii podkreślono szeregiem stylistycznych dodatków. Np. z przodu pojawiła się atrapa chłodnicy, której nie było w poprzednim Civicu. Po jej bokach znalazły się wąskie reflektory. Poniżej znalazły się diodowe światła do jazdy dziennej, które są w wyposażeniu seryjnym.

W linii bocznej nadwozia widać wyraźnie zaakcentowane błotniki. Natomiast z tyłu klosze lamp kształtem przypominają grot strzały. Są ze sobą połączone elementem, w który wtopiono trzecie światło stop.

Bardziej dynamiczny styl ma również sedan, czyli wersja czterodrzwiowa. Przede wszystkim skrócono tylną część nadwozia, a na pokrywie bagażnika znalazł się delikatny spoiler. Klosze tylnych lamp są większe i otrzymały bardziej ekspresyjny wygląd.

Przód sedana nieco różni się od wersji pięciodrzwiowej. Inny jest zderzak, atrapa chłodnicy jest szersza, a reflektory bardziej spłaszczone.

Co nowego w kabinie?

Kokpit w wersji pięciodrzwiowej, podobnie jak w schodzącym modelu, jest niczym wyjęty z kabiny myśliwca. Ale w odróżnieniu od Civica ósmej generacji pomimo dużej liczby przełączników i wskaźników nie ma wrażenia chaosu. Przede wszystkim rozbudowano zestaw zegarów tuż przed kierownicą. W trzech osobnych tulejach umieszczono: z lewej strony wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej, z prawej wskaźnik poziomu paliwa, a po środku obrotomierz.

Tak jak poprzednio prędkościomierz jest cyfrowy i zainstalowany tuż przed przednią szybą. Obok, po prawej stronie jest wyświetlacz wielofunkcyjny obrazujący m.in. funkcje komputera pokładowego i systemu audio. Całość jest wykonana z dobrych materiałów i porządnie spasowana.

Ulepszono funkcjonalność kabiny w wersji pięciodrzwiowej. M.in. kanapę można złożyć w dwojaki sposób. Jeśli potrzebujemy większej przestrzeni bagażowej (bagażnik ma pojemność 477 litrów) można złożyć oparcie kanapy i w ten sposób do dyspozycji jest przestrzeń o pojemności 1210 litrów.

Złożyć można też siedziska kanapy. Podnosi się je ku górze, gdzie są blokowane. Jak wyjaśnia producent, takie rozwiązanie przydaje się kiedy chcemy przewieźć jakiś wysoki przedmiot, np. kwiat doniczkowy, albo choinkę – od podłogi do dachu do dyspozycji jest ponad 1300 mm.

W przypadku sedana deska rozdzielcza jest nieco uproszczona, choć zachowuje styl zbliżony do hatchbacka. Zamiast trzech osobnych tulei mamy tutaj jeden panel z obrotomierzem i wskaźnikami. Prędkościomierz umieszczono w takim samym miejscu, jak w wersji pięciodrzwiowej.

Co ciekawe, pojemność bagażnika sedana jest nieco mniejsza niż hatchbacka i wynosi 440 litrów.

Dwa silniki

Najnowszy model Hondy Civic jest na razie dostępny w dwóch, benzynowych wersjach silnikowych. Podstawową jednostką napędową jest silnik 1.4 o mocy 100 KM, który jest znany także z poprzedniego modelu. Został jednak zmodernizowany pod kątem obniżenia zużycia paliwa.

Drugim motorem, także występującym poprzednio, jest motor 1.8 o mocy 142 KM (+2 KM). Także i ten silnik poprawiono z uwzględnieniem leszej ekonomiki spalania.

W przypadku wersji pięciodrzwiowej można wybierać odmiany z oboma silnikami. Sedan jest dostępny tylko z mocniejszą jednostka napędową.

Oba silniki są konfigurowane z sześciobiegowymi przekładniami manualnymi, systemami ECO (ekonomiczne spalanie) oraz automatycznego zatrzymywania silnika na postoju. Silnik o pojemności 1.8 l. może również współpracować ze specjalnie dla niego skonstruowaną pięciobiegową przekładnią automatyczną.

W późniejszym okresie dostępny będzie również 2,2-litrowy turbodiesel o mocy 150 KM.

Na drodze

Podczas prasowej prezentacji nowego Civica, która odbyła się na początku marca w Warszawie, do jazd próbnych wybraliśmy pięciodrzwiowego hatchbacka z silnikiem 1.4 litra. Moc 100 koni, którą generuje ta jednostka napędowa jest wystarczająca. Tym autem da się jeździć dynamicznie, ale pod warunkiem, że trzymamy wysokie obroty. To zresztą cecha charakterystyczna dla większości benzyniaków Hondy.

Dobrym sprawdzianem była jazda po krętej drodze. Auto spisywało się znakomicie. Utwardzone zawieszenie i precyzyjny układ kierowniczy trzymał Civica w ryzach.

Plusem jest dobre wyciszenie silnika. Nawet przy dużych prędkościach hałas, jaki dociera do kabiny, jest zredukowany. Dotyczy to także odgłosów zawieszenia, które są tylko lekko wyczuwalne.

Wersje i ceny

Nowa Honda Civic nie jest samochodem tanim. Podstawowa, pięciodrzwiowa wersja S z silnikiem 1.4 kosztuje 64 900 zł. Jeśli spojrzy się na listę wyposażenia standardowego, to jest ona dość bogata. W standardzie są m.in.: sześć airbagów, ABS, układ stabilizacji jazdy VSA, elektryczne sterowane szyby i lusterka (podgrzewane), tempomat, HSA system wspomagania ruszania na wzniesieniu, aluminiowe felgi. Jednak na tej liście brakuje radioodtwarzacza i klimatyzacji.

Konkurencyjny Volkswagen Golf 1.2 TSI (105 KM) Trendline jest droższy o 1260 zł, ale ma i radioodtwarzacz, i klimatyzację.

Natomiast podstawowa cena Hondy Civic sedan wynosi 69 900 zł (tylko silnik 1.8). W tym przypadku w wyposażeniu jest zarówno radioodtwarzacz, jak i klimtyzacja.

Plusy
- atrakcyjny design
- funkcjonalne wnętrze
- nowoczesna technologia

Minusy
- braki w wyposażeniu standardowym
- skromna liczba silników do wyboru

Honda Civic 1.4 Comfort – dane techniczne

Nadwozie: pięciodrzwiowy hatchback
Silnik: benzynowy, 4 cyl., 16V, pojemność 1339 ccm
Moc i moment obrotowy: 100 KM przy 6000 obr/min; 127 Nm przy 4800 obr/min
Skrzynia biegów i napęd: manualna, 6-biegowa, napęd na przednią oś
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 13,0 s
Prędkość maksymalna: 187 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 6,6/4,7/5,4 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer./roz. osi): 4300/1440/1770/2595 mm
Masa własna: 1185 kg,
Pojemność bagażnika: 477 l (1210 l)
Cena auta testowego: 74900 zł

Wojciech Frelichowski