Pierwsza jazda: nowe BMW X5 F15 - powrót króla (WIDEO, ZDJĘCIA)

Historia BMW X5 rozpoczyna się w 1999 roku, kiedy to światło dzienne ujrzał E53 – samochód, który niemiecki koncern określił mianem SAV (od Sport Activity Vehicle). Od innych SUV-ów, które w tamtym okresie wchodziły na rynek, miały go odróżniać bardzo dobre właściwości jezdne. I tak właśnie było.

W 2006 roku pojawiła się kolejna generacja oznaczona typoszeregiem E70. Ten samochód miał bardziej muskularny wygląd niż E53 i - pomimo bardzo wysokich cen zakupu - również cieszył się ze sporą popularnością wśród klientów. W ciągu czternastu lat sprzedano 1,3 miliona sztuk BMW X5.

Obecnie o serca i portfele zamożnych klientów powalczyć ma F15 – najnowsza generacja BMW X5. Czy powtórzy karierę swoich poprzedników?

NOWY, ALE JAKBY ZNAJOMY

W porównaniu do E70 najnowsza „X5-ka" zyskała 29 mm długości (mierzy 4886 mm), chociaż rozstaw osi jest dokładnie taki sam (2933 mm). Auto jest też minimalnie szersze (o 5 mm), ale projektanci F15 obniżyli za to o 14 mm nadwozie.

Z daleka trudno dostrzec te dodatkowe milimetry, tym bardziej, że BMW X5 zachowało typową dla swojego modelu linię. Nic dziwnego, że niewprawne oko będzie miało trudności w odróżnieniu najnowszego X5 od poprzednika. Nowością są „skrzela" w przednich błotnikach, które sprawiają, że samochód wygląda bardziej agresywnie i poprawiają właściwości aerodynamiczne przy nadkolach.

Z tyłu zgrabnie wkomponowano w tylny zderzak dwie końcówki układu wydechowego. Pokrywa bagażnika jest dzielona, a dolna platforma potrafi udźwignąć masę 250-kilogramów i tworzy z podłogą płaską powierzchnię, co ułatwi np. wsuwanie cięższych paczek w głąb kufra.

Przy standardowym położeniu tylnej kanapy bagażnik ma powierzchnię 650 litrów, a po złożeniu oparcia - dzielonego w stosunku 40/20/40 – mamy już do dyspozycji 1870 litrów.

Standardem w nowym BMW X5 jest też system elektrycznego zamykania i otwierania górnej części pokrywy bagażnika.

W przestronnej kabinie pasażerskiej również nie zaryzykowano rewolucji stawiając na delikatne zmiany na kokpicie.

Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii BMW X5 F15

Wnętrze BMW X5 F15 jest świetnie wykonane, a jakość materiałów zasługuje na słowa uznania.

SZEROKA GAMA SILNIKÓW

W zależności od upodobań i grubości portfela klient może wybierać spośród kilku jednostek napędowych. Wielbiciele benzyniaków mają do dyspozycji rzędowego sześciocylindrowego xDrive35i o mocy 306 KM oraz 450-konnego xDrive50i z widlastą „ósemką".

Paleta silników wysokoprężnych rozpoczyna się od xDrive25d, który jest jedynym czterocylindrowym motorem w całej gamie „X5-ki". Ma 1995 ccm pojemności i moc 218 KM. 

Drugim w ofercie turbodieslem jest xDrive30d i tym właśnie modelem mieliśmy przyjemność jeździć podczas prezentacji.

BMW X5 xDrive30d z 258-konnym silnikiem pod maską wydaje się rozsądnym kompromisem pomiędzy spalaniem a osiągami auta. Kierowca ma do dyspozycji gigantyczne 560 Nm dostępnych w zakresie od 1500 do 3000 obrotów.

Według producenta rzędowy sześciocylindrowy turbodiesel spalać ma tylko 6,2 litra oleju napędowego na „setkę", co przy możliwościach tego samochodu (sprint od 0-100 km/h w 6,9 sek., Vmax - 230 km/h) jest naprawdę dobrym wynikiem, nawet dodając do tego kolejne dwa litry rzeczywistego zużycia.

Gamę silników uzupełnia xDrive40d o mocy 313 KM, który tak naprawdę jest mocniejszą odmianą xDrive30d. Topowa wersja tego trzylitrowego silnika powędrowała do modelu M50d. Dysponuje on mocą 381 KM i olbrzymim momentem obrotowym równym 740 Nm.

Wszystkie jednostki występują z napędem na cztery koła xDrive oraz współpracują z 8-stopniowym „automatem" Steptronic, produkowanym przez firmę ZF. Dodać trzeba, że skrzynia zmienia biegi szybko i bez szarpnięć.

Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii BMW X5 F15

Producent nie przewidział – nawet na liście opcji – przekładni manualnej, ale jak twierdza specjaliści z BMW, nie było takich życzeń ze strony samych klientów. 

CENNIK I WYPOSAŻENIE

Ceny najtańszego BMW X5 xDrive25d zaczynają się od 239 900 złotych. W standardzie dostaniemy samochód z 18-calowymi alufelgami, komplet poduszek powietrznych, reflektory biksenonowe z układem spryskiwaczy (opcja dla xDrive25d), automatyczną dwustrefową klimatyzację, elektryczne szyby z przodu i z tyłu, czy 100-watowy zestaw audio.

Najdroższa w zakupie będzie wersja X5 M50d. Jej ceny zaczynają się od 382 900 zł, ale w tym przypadku otrzymamy już 19-calowe obręcze, sportowe fotele obite alcantarą i skórą, adaptacyjne zawieszenie sportowe M (zawiera sportowe ustawienia zawieszenia w trybach Sport i Sport+, elektroniczną kontrolę amortyzatorów i pneumatyczne zawieszenie tylnej osi), czy sportową automatyczną skrzynię biegów Steptronic.

Na długiej liście opcji znaleźć można m.in. system Night Vision (pozwala dostrzec ludzi i zwierzęta już z odległości kilkuset metrów na obrazie termowizyjnym wyświetlanym na monitorze pokładowym). W przypadku wersji xDrive25d kosztuje on 8 816 zł, a dla pozostałych odmian X5 już 10 141 zł.

Z kolei pełnokolorowy wyświetlacz Head Up, który wyświetla na szybie przed kierowcą ważne informacje (aktualna prędkość, wskazówki nawigacyjne, Speed Limit Info ze wskazaniem zakazu wyprzedzania, komunikaty Check Control i wskazówki systemu rozrywki) wyceniono dla xDrive25d na 6 127, a dla pozostałych wersji kosztuje 7 048 zł. 

Plusy:
- szeroka gama jednostek napędowych,
- napęd xDrive,
- wysoki standard wykończenia i bogate wyposażenie.

Minusy:
- przeciętna czułość układu kierowniczego.

BMW X5 xDrive30d - dane techniczne:
Nadwozie: pięciodrzwiowy SUV
Silnik: turbodiesel, 6 cyl., 24V, pojemność 2993 ccm
Moc i moment obrotowy: 258 KM przy 4000 obr/min; 560 Nm od 1500 do 3000 obr/min
Skrzynia biegów i napęd: automatyczna, 8-biegowa; napęd na obie osie xDrive
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 6,9 s
Prędkość maksymalna: 230 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 7,1/5,7/6,2 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer./rozst. osi): 4886/1762/1938/2933 mm
Masa i poj. bagażnika: 2070 kg, 650-1870 l
Cena wersji: od 285 900 zł 

Karol Biela