Pierwsza jazda: Renault Clio Grandtour - stylowe kombi (FOTO, FILM)

Pierwsze Renault Clio kombi pojawiło się dopiero w III generacji (I kwartał 2009 roku) i okazało się, że stanowi znaczną część sprzedawanych w Europie wersji nadwoziowych tego modelu (zależnie od kraju 15-20 proc.).

Dlatego po prezentacji IV generacji, kiedy ogłoszono, że wersja trzydrzwiowa nie będzie występowała w ofercie, było tylko kwestią czasu, kiedy francuski producent zademonstruje nowe Clio kombi.

Renault Clio Grandtour produkowany jest w tureckim mieście Bursa, czyli dokładnie tam, gdzie poprzedni model miejskiego kombi Renault.

Kombi na sportowo

Prezentacja nowego Renault Clio Grandtour odbyła się w hiszpańskiej Andaluzji. Do dyspozycji dziennikarzy oddano auta z jednostkami 1.5 dCi o mocy 90KM, w najbogatszej wersji wyposażeniowej Dynamique i rzucającym się w oczy lakierze Czerwony Flamme.

Pod względem stylistyki Renault bez dwóch zdań wygrywa z konkurencyjnymi autami. Mocno zaznaczone logo marki na przedniej atrapie chłodnicy, opadająca ku tyłowi linia dachu z wyprofilowany spojlerem, czy schowane w słupek klamki tylnych drzwi nadają nowemu Renault Clio Grandtour dynamicznego, wręcz sportowego charakteru.

Na przednich fotelach, tak jak w wersji hatchback, znajdziemy wystarczającą ilość miejsca, a dzięki dwukolorowej desce rozdzielczej (czarno-czerwonej), wnętrze jest radośniejsze, żywsze.

Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii Renault Clio IV Grandtour

W podstawowych wersjach wnętrze będzie jednak dużo ciemniejsze, ze względu na czarne plastiki dominujące na kokpicie. 

Z tyłu pasażerowie Renault Clio Grandtour zyskali więcej miejsca w okolicach głowy (dokładnie o 15 milmetrów), a bagażnik małego kombi Renault ma 443 l pojemności i można go powiększyć do 1380 l po złożeniu tylnej kanapy. Dodatkowo jest ona dzielona w układzie 1/3 i 2/3. Dla porównania Skoda Fabia Combi ma kufer o pojemności 505/1485 litrów.

Zobacz też: Skoda Fabia GreenLine - gadżet dla ekologów? 

Co ciekawe najbogatsza wersja wyposażeniowa Dynamique oferuje w standardzie możliwość złożenia przedniego fotela, co w połączeniu z płaską podłogą pozwala uzyskać aż 2,48 m długości przestrzeni bagażowej.

Gama silnikowa Renault Clio IV Grandtour

Podstawową jednostką napędową Renault Clio Grandtour jest benzynowy silnik 1.2 16 V o mocy 75 KM. Patrząc na osiągi (V-max 167 km/h, 0-100 km/h w 14,5 sek.) ta jedyna wolnossąca konstrukcja w gamie nie będzie na pewno wybierana przez lubiących szybszą jazdę kierowców.

Drugą jednostką o zapłonie iskrowym jest TCe 90, który ma 898 ccm pojemności i tylko trzy cylindry, ale nadrabia turbodoładowaniem. Dzięki temu, jak obiecuje producent, silnik osiąga 90 KM, a 135 Nm dostępnych jest już przy 2 500 obr./min. TCe, standardowo wyposażony w system Start-Stop, jest też oszczędniejszy od podstawowego benzyniaka. Średnie spalanie wynosić ma 4,5 litra, natomiast 1.2/75 KM potrzebuje o litr więcej na przejechanie każdych 100 kilometrów.

W gamie silników wysokoprężnych Renault Clio Grandtour mamy dwie jednostki z rodziny dCi o pojemności 1461 ccm, z turbodoładowaniem oraz bezpośrednim wtryskiem Common Rail. Pierwsza z nich ma 75 KM i 200 Nm, a druga 90 KM i 220 Nm.

Ta ostatnia jednostka napędowa wydaje się spełniać najlepiej wymagania przeciętnego kierowcy. Niskie spalanie (według producenta 3,6 litra w cyklu mieszanym), wystarczające osiągi (V-max 178 km/h, 0-100 km/h w 11,6 sek.) oraz dobra kultura pracy to niezaprzeczalne atuty tej konstrukcji. Może jeszcze, gdyby zamiast manualnej 5-biegowej skrzyni Renault montowałby z tą jednostką przekładnię o jeszcze jednym przełożeniu. Przy jeździe z prędkościami autostradowymi po prostu przydałaby się szóstka.

Sprężyste zawieszenie

Podczas testu jeździliśmy Renault Clio Grandtour jeździliśmy po zakorkowanych ulicach, podmiejskich trasach i autostradach. W każdych warunkach małe kombi dawało sobie dobrze radę, chociaż zawieszenie jest zestrojone nieco twardo. W zamian na szybszych łukach pojazd prowadzi się precyzyjnie, również dzięki wspomaganiu o zmiennej sile działania.

Ceny i konkurencja

Za nowe Renault Clio IV Grandtour z podstawowym wyposażeniem Authentique i silnikiem 1.2/75 KM trzeba zapłacić 43 950 zł.

Mocniejszy turbodoładowany benzyniak występuje od bogatszej wersji Expression i jego ceny zaczynają się od 52 500 zł. Z kolei 75-konny dCi pakietem Authentique wyceniono na 53 450 zł. Renault Clio Grandtour z mocniejszym turbodieslem i najbogatszą opcją Dynamique skalkulowano na poziomie 65 050 zł. Z wyposażeniem Expression kosztuje 60050 zł.

W ramach promocji w pierwszych miesiącach będzie można dostać pakiety wyposażenia gratis. W przypadku zakupu wersji Expression dostać można gratis pakiet Alize o wartości cennikowej 2200 zł (klimatyzacja manualna, światła przeciwmgłowe). Z kolei dla odmiany Dynamique przygotowano darmowy Pakiet Klima Plus o wartości cennikowej 1200 zł (klimatyzacja automatyczna i tylne szyby boczne przyciemniane).

Ceny konkurencyjnej Skody Fabii Combi zaczynają się od 41 050 zł za auto z silnikiem 1.2/60 KM i pakietem Active. Za wersję z jednostką wysokoprężną 1.6 TDI/90 KM i standardem wyposażenia Elegance trzeba zapłacić 63 050 zł, czyli o 2 tyś. zł mniej niż w przypadku Grandtour Dynamique 1.5 dCi/90KM.

Plusy

- atrakcyjna linia nadwozia,

- dobre właściwości jezdne, 

- oszczędny i wystarczająco dynamiczny silnik Energy dCi 90. 

Minusy

- nieco wyższa, niż w przypadku Skody Fabii Combi cena,

- przeciętnych wymiarów przestrzeń bagażowa.

Renault Clio Grandtour 1.5 dCi 90 - dane techniczne:

Nadwozie: kombi, 5-miejscowe
Silnik: turbodiesel, 4 cyl., 8V, pojemność 1 461 ccm
Moc i moment obrotowy: 90 KM przy 4000 obr./min., 220 Nm przy 1750 obr./min.
Skrzynia biegów i napęd: manualna, 5-biegowa; napęd na przednie koła
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 11,6 s
Prędkość maksymalna: 178 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 4,1/3,3/3,6 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer.): 4267/1445/1732 mm
Własna samochodu gotowego do jazdy (bez opcji): 1121 kg
Pojemność bagażnika: 443/1380 l
Cena auta w wersji Dynamique : od 65 050 złotych 

Karol Biela